Jak to możliwe? Wszystko dlatego, że obaj panowie byli sądzeni w dwóch różnych procesach, przez cztery różne składy sędziowskie. Dwa w sądzie rejonowym i dwa w okręgowym. Sądy zajmujące się biznesmenem Tomaszem G. uznały, że są dowody jakoby dawał łapówki wiceprezydentowi. A sądy, zajmujące się byłym urzędnikiem, oceniły identyczne sprawę skrajnie inaczej. Dochodząc do wniosku, że oskarżenie winy nie dowiodło ponad wszelką wątpliwość.
Owe łapówki to dwie wycieczki – na Zanzibar i na Barbados w 2010 i 2011 roku. Zdaniem oskarżenia Janicki tylko częściowo pokrył koszty obu wyjazdów. Nie dopłacił 21 tysięcy złotych i ta suma miała być łapówką wręczoną przez Tomasza G., który chciał się przypodobać, bo zależało mu by związane z nim firmy dostały kontrakty na promocję wrocławskiej części piłkarskiego turnieju Euro 2012.
Sądy pierwszej i drugiej instancji uznały, że nie ma dowodów na to by Janicki, miał się odwdzięczyć Tomaszowi G. i jego firmom kontraktami przy Euro. Owszem kontrakty były, ale nie dowiedziono, by Janicki w jakikolwiek sposób łamał prawo czy naginał procedury tylko po to by Tomasz G. uzyskał zlecenia. Sąd zwraca uwagę, że pomysł wyjazdu na Zanzibar pojawił się na kilka miesięcy przed ogłoszeniem konkursu na koncepcję promocji wrocławskiej części Euro 2012. Jednym z jego zwycięzców była firma Tomasza G.
TU WIĘCEJ o akcie oskarżenia w tej sprawie
Prokuratura zaskarżyła prawomocne uniewinnienie do Sądu Najwyższego. W czwartek zapadł wyrok – proces ma być powtórzony ale tylko w drugiej instancji. Czyli wrocławski Sąd Okręgowy ma raz jeszcze rozpatrzeć apelację prokuratury. Nie będzie mógł zmienić wyroku uniewinniającego na skazujący. Jeśli apelację uwzględni, odeśle sprawę do pierwszej instancji, do ponownego rozpoznania.
Jakie są argumenty Sądu Najwyższego? Dlaczego nakazał powtórzyć proces? Dlaczego nie uchylił wyroków obydwu instancji? Tego nie wiemy. Uzasadnienie czwartkowego wyroku powinniśmy poznać w ciągu najbliższych dwóch tygodni – dowiedzieliśmy się w biurze prasowym Sądu Najwyższego.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?