Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bonneville i kawasaki robione na życzenie

Karolina Małas
Bonneville i kawasaki robione na życzenie Grzegorz Korczak uważa, że nie tylko ludzie z grubym portfelem powinni jeździć ciekawymi motocyklami. Wprowadzane przez siebie zmiany w pojazdach nazywa „tuningiem optycznym”
Bonneville i kawasaki robione na życzenie Grzegorz Korczak uważa, że nie tylko ludzie z grubym portfelem powinni jeździć ciekawymi motocyklami. Wprowadzane przez siebie zmiany w pojazdach nazywa „tuningiem optycznym”
Swój pierwszy motocykl Grzegorz Korczak kupił w wieku 16 lat. Motoryzacja i tego typu pojazdy były od dawna jego pasją. Teraz z tej fascynacji stworzył własny biznes. UNIKAT działa przy ulicy Kruszwickiej we Wrocławiu. Uroczyste otwarcie odbyło się pod koniec marca i zgromadziło wielu miłośników dwóch kółek. W końcu to właśnie w tym miejscu powstał jedyny w kraju warsztat, w którym przerabia się motocykle zgodnie z życzeniem klienta. Nie naprawimy tu jednak zepsutego gaźnika i nie wymienimy oleju. To miejsce, gdzie nadaje się maszynom charakter.

Początki
Chociaż UNIKAT otworzył swoją siedzibę niedaleko placu Strzegomskiego niedawno, to już pół roku wcześniej firma wykonywała przeróbki motocykli i skuterów.
Pierwsze przeróbki Korczak wykonywał w domowym garażu, potem dołączył do niego kolejny pasjonat motoryzacji i razem podjęli się dalszej pracy nad maszynami. W końcu pojawił się także menedżer, który pomógł w rozkręceniu biznesu. Firma nie jest duża, zatrudnia tylko kilka osób.

– Pierwszy motocykl zrobiłem dla siebie, był to triumph bonneville – wspomina Korczak. – I nagle okazało się, że ktoś bardzo chce go kupić. Nie sprzedałem go, ale zgodziłem się wykonać kolejny model.
Grzegorz Korczak to jednak nie tylko mechanik i miłośnik motoryzacji – z wykształcenia jest operatorem filmowym. Reżyserował efekty specjalne w nominowanym do Oscara filmie „Królik po berlińsku”. Obecnie swoje talenty do wizualizacji wykorzystuje w projektowaniu i wykonywaniu motocykli.

Jak to działa? Ile kosztuje?
Do tej pory UNIKAT wykonał kilkanaście projektów. Więcej będzie do zrobienia w sezonie zimowym, gdy ruch motocykli na ulicach jest o wiele mniejszy.
Przeróbka jednej maszyny zajmuje minimum miesiąc. W warsztacie starają się skrócić ten czas, np. przez prefabrykowanie części na zapas. Wykonanie elementów mechanicznych zlecają natomiast specjalistom.

Chociaż firma sprowadza specjalnie części do niektórych modeli lub wykonuje je sama (szczególnie w przypadku starszych modeli), to współpracuje także m.in. z polskimi producentami Romet i Ogar. Dzięki temu układowi fabrycznie nowe modele nie tracą 12-miesięcznej gwarancji producenta po przeróbkach w warsztacie UNIKAT.
Cena takiego nowego modelu ogara po przeróbce wyniesie średnio od 6 do 6,5 tysiąca zł. To oferta skierowana do tych, którzy nie mają zbyt zasobnego portfela lub dopiero zaczynają swoją przygodę z motocyklami.

– Najtańsza przeróbka, która zawiera pełny serwis, w tym przemalowywanie, nowe obicia i zmianę sylwetki, kosztuje około 4 tysięcy złotych. Górna granica jest nieskończona – wylicza Korczak. – Nasz przykład takiej drogiej przeróbki to 30 tysięcy zł.

Motocykle i części UNIKAT-u to oryginalne projekty. Każdy model oznaczony jest symbolem „1of1”, co oznacza, że to jedyny taki egzemplarz na świecie. Poczynania Korczaka i jego firmy można śledzić w internecie na stronie 1of1.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska