MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Boks. Być albo nie być Mateusza Masternaka. W piątek zawalczy we Francji

Jakub Pęczkowicz
Mateusz Masternak
Mateusz Masternak Tomasz Hołod/Polskapresse
Kolejnym rywalem popularnego "Mastera" w zawodowej karierze będzie doświadczony Francuz Jean Marc Mormeck. W czwartek pięściarze staną oko w oko podczas oficjalnego ważenia, a w piątek stoczą walkę, która dla przegranego być może będzie oznaczać koniec z wielkoformatowym boksem.

W piątek, piątego grudnia we francuskiej miejscowości Issy-les-Moulineaux Mateusz Masternak (33-2, 24 KO) zmierzy się z 42-letnim Jeanem Marc'kiem Mormeck'iem (37-5, 23 KO). Francuz urodzony w Gwadelupie, to ringowy weteran. Były dwukrotny zawodowy mistrz świata organizacji WBC i WBA w kategorii junior ciężkiej. Oba pasy stracił na rzecz Davida Haye'a z którym przegrał 10 listopada 2007 roku. W marcu 2012 roku stoczył walkę z Władimirem Kliczko, której stawką były trzy mistrzowskie pasy królewskiej kategorii. Przegrał przez nokaut w czwartej rundzie. Faworytem miejscowych kibiców jest oczywiście ich rodak, ale ewentualna porażka "Snajpera" oznaczać będzie praktycznie koniec walk o jakikolwiek prestiż.

O wiele więcej do stracenia ma młodszy o piętnaście lat Masternak. Polski pięściarz po porażce z Grigorijem Drozdem, aktualnym mistrzem świata dywizji WBC w kategorii junior ciężkiej, odbudowuje swoją formę i kolejnymi zwycięstwami znów chce zagościć w gronie najlepszych bokserów kategorii junior ciężkiej. Rzecz w tym, że po wpadce z Rosjaninem, Masternakowi przytrafiła się kolejna przegrana. W czerwcu tego roku w Monte Carlo niespodziewanie poległ z młodszym o rok, 26 letnim Youri'm Kayembre Kalengą.

Przegrana Polaka we Francji mocno zachwiałaby jego karierą w zawodowym boksie. Zwycięstwo będzie nobilitacją, bo przybliży wygranego do walki o tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji IBF z Yoanem Pablo Hernandezem. Mateusz Masternak we Francji będzie musiał sobie radzić bez swojego trenera Ulliego Wegnera, który zostanie w Niemczech, bo dzień później kilku jego zawodników zawalczy na gali Oldenburgu. W narożniku Polaka stanie urodzony w Bytomiu Georg Bramowski.

Transmisja z gali w Issy-les-Moulineaux w piątek o godz. 19.40 w Polsacie Sport Extra.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska