Wspólne zajęcia z pewnością przydały się bardziej Chalidowowi, bo przecież walka w stójce jest tylko jednym z elementów jego treningu.
- Proszę, nie fotografujcie nas razem. Bo Mamed jest przystojniejszy - dworował sobie Master, mąż uroczej Daszy, Ukrainki. - I właśnie dlatego to Mamed gra w filmach - żartowaliśmy.
Gdy we wtorkowy wieczór szukaliśmy pilotem po kanałach meczu Real Madryt - Borussia Dortmund, natknęliśmy się na "M jak Miłość". I już na dwójce zostaliśmy. Bo był... Chalidow. Dodajmy, że dziś sparował też m.in. jego kuzyn - Asłambek Saidow.
W Maximusie pojawili się również opiekunowie obu zawodników: młody Paweł Derlacz (Chalidow) i stary wyga Andrzej Gmitruk (Masternak), który na igrzyskach w Seulu (1988) doprowadził Polaków do czterech brązowych krążków. Wywalczyli je Jan Dydak, Henryk Petrich, Janusz Zarenkiewicz i Andrzej Gołota.
1 grudnia Chalidowa czeka walka na warszawskim Torwarze w ramach kolejnej gali KSW. Tym razem z Melvinem Manhoefem. Z kolei 15 grudnia Masternak bije się w Norymberdze z Finem Juho Haapoją o pas federacji EBU (mistrzostwo Europy). Jednego Fina ludzie Gmitruka już ostatnio pobili. Piotr Wilczewski Amina Asikainena. Czas na 2:0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?