Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezpartyjni podsumowują kampanię wyborczą: "Nikogo nie atakowaliśmy i nikt nas nie atakował"

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Bezpartyjni po raz pierwszy zarejestrowali się w wyborach parlamentarnych jako komitet ogólnopolski. Czy wejdą do Sejmu i Senatu?
Bezpartyjni po raz pierwszy zarejestrowali się w wyborach parlamentarnych jako komitet ogólnopolski. Czy wejdą do Sejmu i Senatu? Maciej Rajfur
Bezpartyjni Samorządowcy podsumowali kończącą się kampanię wyborczą. Przypomnieli swój program, a o m.in. bon edukacyjny dla uczniów i nauczycieli, bezpłatną komunikacja regionalna, czy skrócenie kolejek do lekarzy.

Na finiszu kampanii wyborczej za wsparcie wszystkim sympatykom podziękowali Bezpartyjni Samorządowcy.

- Kampania dla wielu była wojną, a dla naszych kandydatów to była przyjemność rozmawiać z ludźmi. My nikogo nie atakowaliśmy, więc nie byliśmy atakowani. Kampanię prowadziliśmy z energią i świeżością. Mówiliśmy o przyszłości. Nie sięgaliśmy do przeszłości. Nie roztrząsaliśmy, kto zawinił, bo nie od kłótni się wybudują drogi, nie od kłótni rozwiniemy kraj – mówił Krzysztof Maj, lider wrocławskiej listy do Sejmu Bezpartyjnych Samorządowców.

Jeżeli to ugrupowanie wejdzie do Sejmu, będzie pracować nad skróceniem kolejek do lekarzy.

- Będziemy finansować leczenie chorób rzadkich oraz będziemy taką ilość kadry ochrony zdrowia, która wystarczy do pełnej kompleksowej opieki - przemawiała Joanna Rosińczuk.

Bezpartyjni mają także postulaty dotyczące edukacji.

- Proponujemy przyjazną edukację dla dzieci i młodzieży. Odpolitycznioną, nadążającą za zmieniającym się szybko światem. Proponujemy zdrowe bezpłatne obiady dla uczniów i bon edukacyjny, z którego będą korzystać dzieci i nauczyciele – poinformowała Barbara Kostecka.

Korzystając z doświadczenia na Dolnym Śląsku ugrupowanie chce wwprowadzić bezpłatną, sprawną komunikację miejską i regionalną.

- Taka komunikacja jest już w wielu miastach np. w Kaliszu, czy w Bełchatowie i Bolesławcu. My chcemy ją wprowadzić wszędzie. Bezpłatna komunikacja to mniej smogu i mniej korków – stwierdziła Gaja Tyralska.

W jaki wynik celują Bezpartyjni?

- Myślę, że między 6 a 7 procent. Od początku, kiedy się zarejestrowaliśmy, dawano nam 0 procent, potem 2, później 3,9 i 5,3. A ja uważam, że po debacie w TVP nam skoczyło. Mieszkańcy zobaczyli, że istnieje taki komitet. Ja na ulicy spotykam ludzi, którzy mówią: „Wreszcie ktoś, kto się nie chce kłócić o Polskę – przekonuje Maj.

Jego zdaniem wyborca Bezpartyjnych nie chce kłótni, chce rozwiązywać problemy i budować, chce cieszyć się życiem, nie chce stać w kolejce do lekarza i nie chce organizować zbiórek, jak ktoś w rodzinie zachoruje ze względu na złą opiekę zdrowotną w kraju.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska