Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie próba sił Schetyna vs Protasiewicz. Wyrzuceni działacze czekają na wygraną Schetyny

Malwina Gadawa
Fot. Tomasz Hołod/Polskapresse
Wszystko wskazuje na to, że jeszcze przed wyborami prezydenckimi dojdzie do próby sił pomiędzy Grzegorzem Schetyną a Jackiem Protasiewiczem. We wtorek, 5 maja będzie wiadomo, czy wyrzuceni działacze Platformy Obywatelskiej z Jeleniej Góry, którzy są zwolennikami ministra spraw zagranicznych, wrócą do partii. Zdecyduje o tym sąd koleżeński w Warszawie. Wyrzuceni Schetynowcy zapowiadają walkę i otwarcie przyznają: Czekamy na powrót Grzegorza Schetyny do władzy, dla dobra Platformy Obywatelskiej i Dolnego Śląska.

Przypomnijmy, że działaczy wyrzucono za to, że startowali w wyborach samorządowych z konkurencyjnej listy, którą stworzył prezydent Jeleniej Góry - Marcin Zawiła, również członek PO. Partia nie poparła w wyborach Zawiły, tylko Marka Obrębalskiego, człowieka Rafała Dutkiewicza, prezydenta Wrocławia. Co ciekawe, Zawiły z PO nie wyrzucono.

Działacze odwołali się od decyzji zarządu krajowego. - Przewodniczący Regionu Dolnośląskiego PO Jacek Protasiewicz celowo wprowadził w błąd zarząd krajowy PO. Kandydowanie członków PO z komitetu Prezydenta Marcina Zawiły było poprzedzone zgodą Rady Regionu PO - pisali w oficjalnym oświadczeniu, kiedy ich wyrzucono.

Przeczytaj także: Kto w Platformie bliżej prezydenta

Wyrzucenie piątki jeleniogórskich działaczy tylko zaostrzyło spór pomiędzy Grzegorzem Schetyną a Jackiem Protasiewiczem. Schetyna jeszcze przed wyborami samorządowymi, podczas rady regionu ostro krytykował Jacka Protasiewicza za to, że niektórzy działacze PO, związani ze Schetyną nie otrzymali rekomendacji partii. - Obiecywałeś Jacku, że Obywatelski Dolny Śląsk Rafała Dutkiewicza nie będzie konkurencją dla Platformy Obywatelskiej. To nie jest prawda. Listy do Sejmiku to nie jest jakość Platformy - mówił Grzegorz Schetyna. - W Jeleniej Górze mamy prezydenta miasta, które jest perłą Platformy na Dolnym Śląsku. Mamy najlepsze wyniki od lat, na każdym szczeblu. To jest wstyd. Wstydzę się za Ciebie, że prezydent Wrocławia decyduje o tym, kto ma być prezydentem Jeleniej Góry. Nie można gardzić wyborami ludzi - mówił Schetyna.

Przeczytaj więcej: Czy Ewa Kopacz posłucha Grzegorza Schetyny?

W obronie wyrzuconych działaczy stanęło także kilkunastu parlamentarzystów. Napisali list do pani premier Ewy Kopacz, która jest jednocześnie przewodniczącą Platformy Obywatelskiej. List podpisali, m.in. Grzegorz Schetyna, Sławomir Piechota, Marek Łapiński, Jarosław Charłampowicz, Robert Kropiwnicki, Ewa Wolak i Katarzyna Mrzygłocka. Działacze PO apelują o ponowne przeanalizowanie sytuacji, sugerując, że zarząd krajowy nie miał pełnej wiedzy w tej sprawie, gdy podejmował decyzję.

Wyrzuceni działacze we wtorek po majówce zamierzają pokazać ten list i jeżeli będzie taka potrzeba na świadka powołają Marcina Zawiłę, prezydenta Jeleniej Góry. Co zrobią, jeżeli sąd koleżeński nie zmieni decyzji zarządu? - Nie zamierzam iść do innej partii. Będę czekał. Wierzę w to, że Grzegorz Schetyna powróci do władzy. Na pewno będzie to korzystne dla samej Platformy Obywatelskiej i dla Dolnego Śląska - mówi wiceprezydent Jeleniej Góry, Jerzy Łużniak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska