Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Baza Ryanaira w Łodzi być może powstanie w przyszłym roku. Ryanair samoloty z Modlina przenosi, ale nie do Łodzi lecz do Katowic i Poznania

Sławomir Sowa
Sławomir Sowa
Ryanair jest jedynym regularnym przewoźnikiem w łódzkim porcie lotniczym. Ustanowienie tu siódmej bazy operacyjnej w Polsce radykalnie zwiększyłoby liczbę połączeń z Łodzi.
Ryanair jest jedynym regularnym przewoźnikiem w łódzkim porcie lotniczym. Ustanowienie tu siódmej bazy operacyjnej w Polsce radykalnie zwiększyłoby liczbę połączeń z Łodzi. Fot. Krzysztof Szymczak
Od dawna oczekiwana baza Ryanaira na łódzkim lotnisku być może powstanie w przyszłym roku, choć wiele wskazywało na to, że może powstać jeszcze teraz, wraz z początkiem letniego rozkładu lotów, którzy wchodzi w życie z końcem marca. Konkurentem miało być lotnisko w Rzeszowie, ale wygrał ktoś zupełnie inny. Ryanair przeniósł część swoich samolotów bazujących w Modlinie nie do Łodzi, lecz do Poznania i Katowic.

Na razie nie będzie od lat oczekiwanej bazy operacyjnej Ryanaira na łódzkim lotnisku, co mogło przynieść nawet kilkanaście nowych połączeń (obecnie jest siedem). Jason McGuiness, dyrektor handlowy Ryanaira, dwa miesiące temu w wywiadzie dla portalu Fly4free mówił, że nowa baza operacyjna Ryanaira mogłaby powstać na takich lotniskach jak Łódź lub Rzeszów, co oznaczałaby nowe połączenia dla tych lotnisk. Wspominał wtedy o perspektywie kilku lat.

Ostatnio jednak branżowe portale lotnicze sugerowały, że decyzja o lokalizacji nowej bazy to wręcz kwestia dni, ze względu na szybko zbliżający się termin letniego rozkładu lotów. I rzeczywiście, we wtorek 5 marca Ryanair ogłosił, że obcina w Modlinie 10 połączeń, a samoloty ze swojej bazy przenosi, ale nie do Łodzi, lecz do już istniejących baz w Katowicach i Poznaniu. Dla obydwu portów oznacza to kolejne połączenia. Dla Katowic kolejny samoloty w tamtejszej bazie przekłada się na kolejne połączenia w letnim sezonie lotów 2024: do Alicante, Bari, Rzymu Fiumicino, Zadaru i na Maltę.

Jeszcze więcej na dodatkowym samolocie zyskuje poznańskie lotnisko. W letnim sezonie 2024 będzie tam sześć nowych tras: Kopenhaga, Dubrownik, Malaga, Palermo, Praga i Saloniki.

Co zyskują Katowice i Poznań na bazach Ryanaira

Dziś ogłaszamy rekordowy rozkład lotów na sezon letni 2024 dla Katowic, z 20 trasami, w tym 5 nowymi h ekscytującymi destynacjami na lato. Ten wzrost jest wspierany przez zaangażowanie Ryanaira w lotnisko w Katowicach, gdzie dodajemy 1 nowy samolot bazowy na sezon letni 2024. To zwiększa naszą flotę bazową w Katowicach do 3 samolotów, wspierając ponad 800 miejsc pracy w regionie. W celu uczczenia rekordowego rozkładu lotów na sezon letni 2024 dla Katowic, Ryanair uruchomił 3-dniową wyprzedaż biletów, z cenami od 129 zł, dostępnymi wyłącznie na www.ryanair.com/pl - ogłosił w Katowicach Jason McGuiness, dyrektor handlowy Ryanaira.

Kolejny samolot będzie też bazował w Poznaniu, zwiększając ich liczbę do czterech. Po dodaniu 6 nowych tras, liczba nowych kierunków z poznańskiego lotniska wzrośnie do 38, co oznacza historyczny rekord w letnim rozkładzie lotów z tego portu.

Baza Ryanaira w Łodzi mogłaby przynieść dodatkowe kilkanaście kierunków

Nikt tego wprost nie chce powiedzieć, ale wszystko wskazuje na to, że Ryanair zamiast nowej bazy w Łodzi (lub Rzeszowie) wybrał rozbudowę baz w Katowicach i Poznaniu. Prawdopodobnie losy ewentualnej bazy w Łodzi ważyły się do ostatniej chwili.

Świadczyć o tym może także wypowiedź Alicji Wójcik-Gołębiowskiej, Country Manager CEE & Baltics linii Ryanair, w wywiadzie dla portalu pasazer.com zamieszczonym 16 lutego: - W sprawie baz rozmawiamy ze wszystkimi polskimi lotniskami, na których Ryanair jest obecny. Dotyczy to zarówno uruchomienia nowych baz, jak i poszerzenia już istniejących.

Ryanair wybrał poszerzenie.

- Aby powstała nowa baza, lotnisko musi spełnić pewne warunki - mówi Robert Makowski, dyrektor handlowy łódzkiego portu lotniczego, zajmujący się negocjacjami z Ryanairem. - Myślę, że miesiąc wystarczyłby, abyśmy byli gotowi do przyjęcia bazy Ryanaira.

Dlaczego miesiąc? Bo właśnie tyle brakowało do rozpoczęcia letniego rozkładu lotów, kiedy ważyły się losy nowej bazy.

Co w takim razie z potencjalną bazą Ryanaira w Łodzi?

Nie ma jeszcze decyzji dotyczącej otwarcia kolejnej bazy w Polsce, natomiast Łódź ma potencjał do stania się naszą bazą w niedalekiej przyszłości - odpowiedziała na nasze pytanie Alicja Wójcik-Gołębiowska,

Niedaleka przyszłość to enigmatyczne sformułowanie. Według Roberta Makowskiego, możliwe byłoby ustanowienie bazy Ryanaira w Łodzi już w zimowym rozkładzie lotów, czyli w październiku 2024 roku, ale bardziej realny byłby sezon letni 2025. Trzeba jednak pamiętać, że tworzenie nowej bazy oznacza większy koszt niż rozbudowa już istniejącej.

To nie wszystko. Według Roberta Makowskiego, ze względu na koszty, bardziej opłaca się bazować od razu dwa samoloty niż jeden. Oblicza, że dwa samoloty Ryanaira zbazowane na łódzkim lotnisku mogłyby przynieść nawet kilkanaście nowych połączeń w stosunku do siedmiu obecnie funkcjonujących. Taki skok przyprawiłby mieszkańców Łodzi i okolic o zawrót głowy, ale czy nowa baza Ryanaira w Łodzi jest realna, czy to tylko jedna z opcji dla wielkiego przewoźnika?

Dla inwestującej linii to dylemat. Czy bardziej opłacalne będzie tych kilkanaście nowych połączeń i czy nie lepsza będzie kolejna rozbudowa już istniejących baz? Co do kosztów. Ryainair podaje, że podstawienie dodatkowego samolotu do bazy w Poznaniu na lato 2024 to inwestycja rzędu 100 milionów dolarów.

Przypomnijmy, że Ryanair ma w Polsce 6 baz operacyjnych: w Modlinie, Gdańsku, Katowicach, Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu. W tle są jeszcze okoliczności przeniesienia samolotów z Modlina do Katowic i Poznania. Ryanair zarzuca właścicielom portu w Modlinie brak inwestycji w rozbudowę terminala i niekonkurencyjne opłaty lotniskowe. Stąd cięcia połączeń w Modlinie. Ale przecież nikt nie powiedział, że za jakiś czas Ryanair nie dojdzie do porozumienia z Modlinem. W tej rozgrywce Łódź nie jest graczem z ekstraklasy.

Czy Malaga z Poznania zaszkodzi Maladze z Łodzi?

Jest jeszcze jedno pytanie. Czy Łódź nie poniesie dodatkowych strat związanych z lokalizacją dodatkowych samolotów Ryanaira i nowych kierunków w Poznaniu i Katowicach. Nietrudno zauważyć, że na liście nowych letnich kierunków z Katowic jest Alicante, które ma również Łódź, a w Poznaniu pojawia się Malaga, jedna z najatrakcyjniejszych łódzkich destynacji. Czy pasażerowie latający dotąd do Malagi z łódzkiego lotniska, nie wybiorą Poznania? Nie mówimy przecież o samym łódzkim rynku, ale także o sąsiadujących województwach. W przypadku obniżenia zainteresowania lotami do Malagi, nietrudno wyobrazić sobie sytuację, gdy przewoźnik wybierze do obsługi tego połączenia tylko jedno ze stosunkowo blisko położonych lotnisk.

Według Roberta Makowskiego, dyrektora handlowego łódzkiego lotniska, ryzyko, że połączenie do Malagi z Poznania odbierze pasażerów łódzkiemu lotnisku na tym samym kierunku jest niewielkie, a jeśli już, to ubytek pasażerów z Łodzi do Malagi będzie niewielki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki