Bartłomiej Kowalski – mocne ogniwo Betardu Sparty i młodzieżowy mistrz Polski

Gdy przed sezonem 2022 Betard Sparta toczyła zażartą walkę o pozyskanie Bartłomieja Kowalskiego, sympatycy WTS-u mogli zastanawiać się, czy wychowanek Akademii Żużlowej Janusza Kołodzieja jest tego wart. Jego średnia biegopunktowa w 2021 roku wynosiła 1,250. Ponadto nie miał dobrej prasy. Junior pozował już do zdjęcia w klubowej bluzie Stali Gorzów, z którą miał już dojść do porozumienia w sprawie kontraktu. Ostatecznie związał się z Betardem Spartą.

Pierwszy sezon w barwach wrocławskiego klubu - co najmniej udany. Kowalski wykręcił średnią na poziomie 1,459 - lepszą niż bardziej doświadczony Gleb Czugunow. W tym roku rozwinął się jeszcze bardziej (śr. 1,831), a stwierdzenie, że stał się mocnym ogniwem WTS-u nie byłoby żadnym nadużyciem. Do udanych występów w PGE Ekstralidze dorzucił też kilka innych sukcesów - zwycięstwo w Srebrnym Kasku, triumf z reprezentacją Polski w Speedway of Nations 2 i wreszcie tytuł młodzieżowego indywidualnego mistrza Polski.

Złośliwi powiedzą, że Kowalski prawdopodobnie nie wygrałby w Lublinie, gdyby zdolny do jazdy był Mateusz Cierniak. Aktualny indywidualny mistrz świata juniorów i żużlowiec miejscowego Platinum Motoru wycofał się z rywalizacji z powodu odnowienia kontuzji barku. - Nie patrzę na to, że nie ma jednego rywala, bo jest piętnastu innych. Nikogo nie lekceważę, a czas pokaże, co mi dziś wyjdzie. To dla mnie ostatnia szansa na to, by zdobyć medal - powiedział Kowalski w rozmowie z Canal+ Sport 5. W finale stracił punkty tylko w jednym z pięciu startów. Ostatecznie zdobył 13 oczek, co dało mu złoto. - Jechałem tutaj z myślą, by to wygrać. Cieszę się, że tak się stało, bo w czwartym starcie wszystko się posypało. Wiedziałem, że muszę wygrać. Czułem, że nic nie może mi tego odebrać - mówił triumfator MIMP.

Na podium stanęli również 16-letni Bartosz Bańbor (Platinum Motor Lublin) oraz Damian Ratajczak (Fogo Unia Leszno). 15. miejsce zajął drugi z przedstawicieli wrocławskiego klubu. Dorobek Kacpra Andrzejewskiego to trzy punkty.

Skuteczny prawie jak Maciej Janowski
Z analizy listy klasyfikacyjnej PGE Ekstraligi płyną ciekawe wnioski. Kowalski ze średnią biegopunktową 1,831 jest tylko nieco mniej skuteczny niż... Maciej Janowski z rezultatem 1,911. A przecież „Magic” to kapitan Betardu Sparty i bardzo doświadczony żużlowiec.

Dla Kowalskiego to ostatni rok ścigania jako junior. Patrząc na jego formę, można przewidywać, że przejście w wiek seniora przebiegnie u niego dość gładko. Na pewno liczy na to szefostwo Sparty. 21-latek w przyszłym sezonie ma pełnić w niej rolę zawodnika U-24.