Agnieszka Nienartowicz, jeleniogórzanka, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, jest wierna tematyce i technice swoich prac. Szum medialny wokół jej obrazów powstał po opublikowaniu w sieci "Ogrodu rozkoszy ziemskich". Na plecy kobiety malarka przeniosła znane motywy z obrazów Hieronima Boscha.
Na kolejnych obrazach na ciałach kobiet pojawiły się sceny biblijne, madonny, rycerze, niesamowite stwory. Każdy z obrazów można długo studiować, wpatrując się w szczegóły.
"Nawiązując do dawnych mistrzów i sztuki sakralnej, hiperrealistyczne obrazy olejne Nienartowicz emanują zmysłowością i tajemnicą w spokojnych i intymnych sceneriach. Jej przedstawienie wytatuowanych kobiet daje wgląd w ukryty świat pełen nierozwiązanych zagadek i sekretnych myśli" - czytamy w katalogu wystawy
"Nienartowicz czerpie inspirację z elementów swojego wychowania polskiego i formacyjnych wspomnień. (...) Bada, w jaki sposób formy religii i duchowości kształtują osobowość i systemy wiary, które z kolei mogą mieć wpływ na większą strukturę społeczną" - wyjaśniają krytycy.
Agnieszka Nienartowicz miała wystawy w kilku metropoliach sztuki, między innymi w Londynie, Kopenhadze, Barcelonie, Monachium, Nowym Jorku, a także w rodzinnej Jeleniej Górze. Wszędzie jej obrazy przyjmowano z zainteresowaniem. Jedni są nimi zachwyceni. Innych oburza sięganie po religijne tematy. Ale nikt nie przechodzi obojętnie.
Mąż Agnieszki, Karol Nienartowicz, jest fotografikiem, autorem nagradzanych zdjęć pejzażowych i górskich. Odwiedził z aparatem 45 krajów na czterech kontynentach. Niezwykłe zdjęcia z podróży poślubnej Agnieszki i Karola zachwyciły internautów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?