Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandal w Szczodrem. Kuratorium: Nauczycielka nie miała odpowiedniego nadzoru

MAL
Wstępne wyniki kontroli kuratorium w Szkole Podstawowej w Szczodre (gmina Długołęka) ujawniają, że nauczycielka, która miała znęcać się nad uczniami, nie miała odpowiedniego nadzoru pedagogicznego.
Wstępne wyniki kontroli kuratorium w Szkole Podstawowej w Szczodre (gmina Długołęka) ujawniają, że nauczycielka, która miała znęcać się nad uczniami, nie miała odpowiedniego nadzoru pedagogicznego. Fot. Janusz Wójtowicz / Polskapresse
Wstępne wyniki kontroli kuratorium w Szkole Podstawowej w Szczodre (gmina Długołęka) ujawniają, że nauczycielka, która miała znęcać się nad uczniami, nie miała odpowiedniego nadzoru pedagogicznego. - Lekcje prowadzone przez nauczycielkę nie były - choć powinny - obserwowane przez opiekuna stażu - informuje Janina Jakubowska z kuratorium.

Janina Jakubowska mówi, że dyrektor szkoły wyznaczając opiekuna stażu powinien napisać o jego zadaniach, tak się jednak nie stało. Opiekun stażu nie obserwował lekcji młodej nauczycielki. - To są poważne uchybienia. Nauczycielka nie miała odpowiedniego nadzoru pedagogicznego - ocenia Janina Jakubowska.

Nauczycielka ze szkoły w Szczodrem miała od września wyzywać dzieci, a także zaklejać im usta taśmą. Po informacji od jednego z uczniów, rodzicom udało się nagrać takie sytuacje przy pomocy dyktafonu schowanego w tornistrze ucznia.

Dorota Łaba, mama Franka, który chodzi do feralnej zerówki twierdzi, że jej syn przeżywał koszmar. - Franek budził się w środku nocy, płakał i mówił, że nie chce iść do szkoły - twierdzi pani Dorota. - W końcu uznałam, że jedynym sposobem, by wyjaśnić tę sytuację będzie nagranie tego, co dzieje się w klasie. Dyrekcja nie reagowała, a później dyrektorka miała jeszcze do mnie pretensje, że potajemnie nagrywałam w szkole - żali się Dorota Łaba.

CZYTAJ TEŻ: Skandal w szkole w Szczodrem: Prokuratura przesłucha uczniów?

Małgorzata Klaus, rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu informuje, że śledczy w tej sprawie przesłuchali 45 osób - rodziców i pracowników szkoły. Rodzice mają potwierdzać, że nauczycielka znęcała się nad uczniami. Nie tylko miała im zaklejać usta taśmą czy krzyczeć. Z zeznań wynika, że w zimie nauczycielka specjalnie otwierała okna, a sama ubierała kurtkę. Nauczycielka miała też zabraniać dzieciom wychodzenia do toalety.

Pracownicy podstawówki nie potwierdzają zeznań rodziców. Twierdzą, że nic nie wiedzieli o znęcaniu się nauczycielki nad uczniami. Śledczy zastanawiają się, czy nie przesłuchać uczniów.

WYPOWIEDŹ KURATORA DOLNOŚLĄSKIEGO NA KOLEJNEJ STRONIE

Beata Pawłowicz, kurator dolnośląski:

Przeraża mnie przede wszystkim fakt, że dziecku dzieje się krzywda i to jest już dla mnie nie do zaakceptowania. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca nigdy i nigdzie. Jest mi bardzo przykro z powodu zaistniałej sytuacji. Nic nie tłumaczy takich zachowań nauczyciela.
Fundamentalne znaczenie dla wszystkiego, co dzieje się w szkole, ma właściwie sprawowany nadzór pedagogiczny przez dyrektora szkoły, a w szkole w Szczodrem trudno mówić o jego skuteczności. Proszę nie oceniać wszystkich szkół, nauczycieli, dyrektorów przez pryzmat ostatnich wydarzeń.
Na Dolnym Śląsku mamy blisko 3000 szkół i placówek oświatowych dla dzieci i młodzieży i prawie 50 tysięcy nauczycieli. Wśród nich wielu wspaniałych pedagogów. Wspomniane przez panią zaklejanie ust taśmą jest zdarzeniem drastycznym, ale jest to incydent. Pamiętajmy, że szkołę tworzą ludzie i to od nich zależy atmosfera, czy jest odpowiedni klimat do edukacji uczniów.
Edukacja nauczyciela trwa przez całe życie, nie jest to proces zakończony w momencie uzyskania dyplomu magistra. Młody nauczyciel w szkole otoczony jest opieką dyrektora placówki, opiekuna stażu. Być może tej opieki zabrakło w szkole w Szczodrem. Nauczyciele w ciągu całego swojego życia zawodowego korzystają z wielu form dokształcania i samodoskonalenia. Jednak, tak jak w każdym zawodzie, są i takie osoby, które nigdy nie powinny go wykonywać.
To, nad czym teraz należy się pochylić i co jest najważniejsze, to zapewnienie spokoju uczniom ze szkoły w Szczodrem. Medialne nagłośnienie podobnych spraw w szkołach wprowadza niepokój, niepewność, zdenerwowanie. Nie jest to korzystne dla procesu edukacji.
Not. (MAL)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska