Myślą o wybiegach w Mediolanie i Paryżu. Marzą, żeby być jak Naomi Campbell czy Kate Moss. Chcą żyć w błysku fleszy i oglądać się na okładkach kolorowych pism. Wysokie, długonogie, bardzo młode.
Weronika Musiał uczy się w I LO we Wrocławiu i wie jedno - chce zdobywać świat.
- Koleżanki mówią mi, że się do tego zawodu nadaję. Próbuję już po raz trzeci - wyznaje śliczna 17-latka.
W sobotę wybieg w Centrum Handlowym Borek przy al. Hallera we Wrocławiu zapełnił się kandydatkami do świata kreatorów mody. Agencja Elite Model Look szukała dziewczyn doskonałych.
- W ubiegłym roku wrocławskie finały wygrały dwie rude bliźniaczki. Dzisiaj pracują w Japonii - opowiada Agnieszka Handler, przedstawicielka agencji regionalnej Elite i przewodnicząca jury.
Dziewczyny pokazały się na wybiegu przy al. Hallera zaraz po maturze.
- Ja odpadłam. Chyba jestem już za stara w tym biznesie - wzdycha Joanna Staśkiewicz, 21-letnia studentka filologii angielskiej i stosunków międzynarodowych w Poznaniu. - Największa szansa na chodzenie po wybiegu jest do 18. roku życia.
Agnieszka Handler nie ukrywa, że zawód modelki to ciężki kawałek chleba. Trzeba się rozstać z rodziną na długie miesiące i lata. A same kandydatki na topmodelki dorzucają do tego:
- Nie tyć, nie zestarzeć się, zawsze ślicznie wyglądać i chodząc cudownie, kołysać biodrami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?