Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Leki na receptę leżały pod płotem

Agata Wojciechowska
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Marzena Bugała/Polskapresse
Przy ogródkach działkowych na Klecinie nasza czytelniczka znalazła karton wypełniony po brzegi lekarstwami. Część z nich była wydawana tylko na receptę i jest szalenie niebezpieczna, szczególnie kiedy jest przeterminowana.

- Na spacerze z psem przy ogródkach działkowych na Klecinie odkryłam karton z lekami - mówi nasza czytelniczka [dane do wiadomości redakcji]. - Moją uwagę wzbudził fakt, że zostały one porzucone przy jednym z ogrodzeń. Jestem z zawodu farmaceutką, więc to odkrycie zmroziło mi krew w żyłach. W przemokniętym kartonie leżał około kilogram leków domowego użytku, w tym etopiryna, antybiotyk taromentin i maść przeciwbólowa. Szeroki był to asortyment leków. Co by było gdyby ktoś tak nierozważnie wyrzucił morfinę, która jest również brana przez pacjentów w domu? W kartonie nie widziałam środków narkotycznych, ale to nie znaczy, że ich tam nie było - dodaje.

Czytaj też: Bomba w McDonald's (ZDJĘCIA)

Taromentin to antybiotyk stosowany tylko z zalecenia lekarza przy ciężkich zakażeniach, np. zapalenie szpiku, posocznica czy odoskrzelowe zapalenie płuc. Jego stosowanie jest szczególnie niebezpieczne dla pacjentów z ciężką niewydolnością wątroby oraz chorobami nerek. Na ulotce informacyjnej producent zaznaczył kilka razy, że trzeba się przed wzięciem leku skonsultować z lekarzem. W wyniku jego stosowania może wystąpić cały wachlarz działań niepożądanych od rewolucji żołądkowych poprzez drgawki i zmniejszenie krzepliwości krwi po wstrząs anafilaktyczny, czyli ciężką reakcję alergiczną.

Zobacz też: NOP maszerował przez Rynek w ciszy (ZDJĘCIA)

Wyrzucenie przeterminowanego leku byle gdzie jest niebezpieczne z dwóch powodów. Przede wszystkim nie wiemy czy substancje czynne są nadal aktywne. Jeśli tak, wówczas zażycie takiego medykamentu stanowi zagrożenie dla zdrowia. Nie wiemy, czy będziemy uczuleni na któryś z jego składników, a silna reakcja alergiczna może doprowadzić nawet do śmierci. Poza tym chory, lecząc się sam, obniża swoją odporność, zwiększając tym samym uodpornienie się bakterii na dany lek. Z drugiej strony z przeterminowanego leku podczas rozkładu mogą wydzielać się substancje toksyczne. Jeśli je połkniemy, najlżejsze czego możemy się spodziewać, to rozstrój żołądka.

Pacjenci mogą zostawiać przeterminowane leki w aptekach. - Ekosystem odbiera je z 93 aptek na terenie Wrocławia, w których ustawiono pojemniki na leki po terminie. Ich mapka znajduje się na stronie Ekosystemu - mówi Anna Bytońska, rzecznik prasowy Ekosystemu. - Przepisy, że nie należy ich wyrzucać do śmieci, obowiązują od dawna – dodaje.

- W naszej aptece co tydzień pacjenci przynoszą tyle przeterminowanych leków, że zapełniają nimi 120 – litrowy worek na śmieci – wyjaśnia farmaceutka. - Tym razem ktoś poszedł na skróty. Szkoda, że tak nieodpowiedzialnie – dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska