Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczepionki nie pomagają dzieciom z Legnicy

Tomasz Woźniak
Niektórym pacjentom nie pomagają szczepienia ochronne
Niektórym pacjentom nie pomagają szczepienia ochronne 123RF
W Legnicy ponad połowa zaszczepionych dzieci zachorowała na różyczkę i świnkę.

Dane zaniepokoiły inspektorów sanepidu, choć nie wszyscy jednakowo reagujemy na szczepionki.
Preparat chroniący nas przed wirusowym zapaleniem wątroby, czyli żółtaczką typu B, może nie sprawdzić się u 3 proc. pacjentów. Szczepionki przeciwko żółtaczce i śwince nie uodpornią co 25. pacjenta.

Na dziesięć zgłoszonych przypadków różyczki u dzieci, aż sześcioro pacjentów było szczepionych. Także połowę chorych na świnkę uodparniano na tę chorobę szczepionką. Zachorowały dzieci w wieku 2-4 lat i dziesięcioletni chłopiec.
- Albo układ odpornościowy tych dzieci słabo zareagował na szczepionkę, albo niedotrzymany został termin podania kolejnej dawki, a może było niewłaściwe rozpoznanie - mówi Dorota Dwojak, zastępca państwowego inspektora sanitarnego w Legnicy.

Sanepid wyklucza wadliwość szczepionki. Z Wrocławia jest prawidłowo przewożona i magazynowana od razu w siedzibie stacji, a potem w torbach termicznych przekazywana do punktu szczepień. Inna, prawdopodobna przyczyna, to zbyt odległe przerwy między szczepieniami. Dzieci szczepi się w 13-14. miesiącu życia, a potem chłopców, gdy mają 10 lat, a dziewczynki w wieku 13 lat.

- Niepokoją mnie te proporcje, bo przypadki, że pacjent po szczepionce nie produkuje przeciwciał, zdarzają się, choć bardzo rzadko - przyznaje Wiesława Małek-Drozdowicz, pediatra z Legnicy.
W pozostałych miastach regionu takie przypadki zdarzają się sporadycznie.
- Jak dotąd nie mieliśmy niepokojących sygnałów - mówi Honorata Stachowicz z jeleniogórskiego sanepidu.

Skąd więc taki zbieg okoliczności w Legnicy? Na to pytanie szukają odpowiedzi inspektorzy sanepidu.
- To nie oznacza, że szczepienia nie chronią - mówi Ryszard Kępa, specjalista chorób zakaźnych. - Trzeba sprawdzać, czy szczepionka się przyjęła, bo czasem należy ją powtórzyć.

Współpraca: WIK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska