Na razie na Bartoszowicach trwa przygotowywanie gruntu, na którym stanie sklep. Budowa ma się zakończyć na początku 2014 roku.
Z nowego marketu cieszy się Marianna Szczęsna, mieszkanka tego osiedla. - W okolicy nie ma żadnego takiego sklepu, na zakupy musimy jechać aż na pl. Grunwaldzki – mówi. - Myślę, że będzie on się cieszył dużym powodzeniem, bo z okolicznymi sklepami będzie konkurował ceną. Ja osobiście wolę kupować na targowisku, bo produkty są bardziej świeże. W markecie nie kupię tak świeżych produktów – mówi Jacek Piasecki.
Nowy market będzie sąsiadował z osiedlowym targowiskiem. - To koniec naszego targu – mówi wprost Barbara Zychal, która prowadzi tam sklep spożywczy. - Już teraz nie jest lekko, a gdy nowy sklep powstanie, zabierze nam wszystkich klientów.
Bardziej optymistycznie patrzy na to Martyna Łaskowska, która sprzedaje w sklepie obok. - Są klienci, którzy stawiają na jakość produktów, zamawiają u nas konkretne rodzaj sera czy przypraw. Oni zostaną z nami – twierdzi.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?