Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Którą podstawówkę wybrać za tydzień?

Anna Gabińska
Niewiele ponad tydzień pozostał do rozpoczęcia naboru do wrocławskich podstawówek, a więc i do wyboru szkoły przez rodziców nowych pierwszaków.

Żeby im pomóc, już 6 marca opublikowaliśmy ranking 68 wrocławskich publicznych podstawówek.
Najwięcej punktów dawaliśmy wtedy za wynik sprawdzianu na koniec szkoły, bo pokazuje on, jak uczniowie opanowali umiejętności, które będą wykorzystywali podczas nauki w gimnazjum. Chodzi o: czytanie, pisanie, rozumowanie, korzystanie z informacji, wykorzystywanie wiedzy w praktyce.

Ale uznaliśmy, że ważne jest też to, na ile zmian odbywają się zajęcia w szkole, ile bezpłatnych zajęć pozalekcyjnych mają uczniowie, jak duża jest szkoła, ile ma książek w bibliotece. Dawaliśmy też punkty za dodatkowych specjalistów, jak psycholog czy logopeda. Do szkoły nie posyła się dziecka, by testować jego wiedzę, tylko po to, by się tam rozwinęło jak najbardziej w miarę swoich możliwości.
Układając ranking, w tabeli zamiast punktów podaliśmy dane, które punktowaliśmy. Uznaliśmy, że rodziców bardziej interesuje, ile szkoła ma komputerów dla uczniów, jakich specjalistów czy też ile kosztuje obiad, niż liczba punktów, jakie szkoła za to zdobyła.

Ustalając miejsce w tabeli, przeliczaliśmy, ile średnio książek bibliotecznych przypada na jednego ucznia. Jeśli szkoła w swoich murach lub w najbliższym sąsiedztwie ma bibliotekę publiczną, do której są zapisani wszyscy uczniowie, braliśmy ten księgozbiór pod uwagę w zestawieniu.
Po opublikowaniu naszego rankingu wśród części dyrektorów zawrzało. Dwóch z nich miało rację, bo niestety nie ustrzegliśmy się dwóch błędów dotyczących SP nr 1 przy ul. Nowowiejskiej i SP nr 113 przy ul. Zemskiej. Za oba przeprosiliśmy.

Układając ranking, skorzystaliśmy z informatora urzędu miejskiego: www.absolwenci.wroclaw.pl. Nie wszystkie szkoły umieściły tam aktualne dane. Jedne podawały liczbę uczniów, inne - ilu ich jest w klasach i ile szkoła ma tych klas. Te dane przeliczaliśmy. Urzędnicy czekają do końca marca, by ich dyrektorzy dosłali poprawki. Stąd wzięło się też kilka nieścisłości.
Okazało się też, że niektóre nasze kryteria, jak np. liczba boisk czy zajęć pozalekcyjnych dyrektorzy uznali za zbyt subiektywne. Jedne szkoły podają liczbę godzin wszystkich zajęć z całego tygodnia, inne - tylko liczbę rodzajów tych zajęć.

Dlatego dziś podajemy, na podstawie danych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej (www.scholaris.pl) twardą liczbę punktów ze sprawdzianu na koniec podstawówki. Maksymalnie można było uzyskać 40 punktów. We Wrocławiu najlepiej egzamin napisały w ubiegłym roku SP nr 61 (32,7 pkt), nr 1 (32,2), nr 47 i 64 (obie po 31,8 pkt). Cztery szkoły odmówiły udziału w zestawieniu z podaniem punktów.
- Sam wynik nie pokazuje pracy szkoły - zastrzega Lilla Jaroń, dyrektor wydziału edukacji we wrocławskim Urzędzie Miejskim. - W zależności od lokalizacji, trafiają do niej uczniowie o różnych możliwościach. Ważna jest więc atmosfera placówki i oferta zajęć pozalekcyjnych.
Współpraca: RO

Ranking publikujemy w dzisiejszej "Polsce-Gazecie Wrocławskiej"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska