Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świątynia Wang w Karpaczu przyciąga młodych małżonków

Mariusz Junik
Obok kościółka Wang biegną ważne szlaki turystyczne
Obok kościółka Wang biegną ważne szlaki turystyczne Marcin Oliva Soto
NASZA AKCJA. Prezentujemy finalistów plebiscytu na symbol Dolnego Śląska. Dziś kościółek Wang w Karpaczu.

Rozmowa z ks. Edwinem Pechem, proboszczem Parafii Ewangelicko-Augsburskiej Wang w Karpaczu.

Dlaczego kościółek Wang stał się najliczniej odwiedzaną świątynią w regionie?

Bo jest wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju w całej Polsce. Jest piękny i cały wykonany z drewna. Stoi w połowie drogi z Karpacza na Śnieżkę. Przez ponad 150 lat na trwałe wpisał się w miejscowy pejzaż. Rocznie kościółek odwiedza ponad 200 tysięcy turystów.

Ten zabytek ma bogatą historię, niemal każdy Dolnoślązak wie, że trafił do Karpacza z daleka...

Świątynia została zbudowana na przełomie XII i XIII wieku w południowej Norwegii, w miejscowości Vang. W XIX wieku kościółek okazał się za mały i wymagał kosztownej naprawy, więc postanowiono go sprzedać. Kupił go za 427 marek król pruski Fryderyk Wilhelm IV. Obiekt rozebrano na części i w 1841 r. przewieziono w skrzyniach statkiem do Szczecina, a następnie do Berlina.
Król zrezygnował jednak z postawienia tam kościoła i szukał nowego miejsca. Wiosną 1842 roku postanowiono przenieść kościółek w Karkonosze, aby mógł służyć ewangelikom mieszkającym w okolicach.

Pomimo sędziwego wieku, świątynia wciąż doskonale się prezentuje.

Obiekt jest w dobrym stanie technicznym, m.in. dzięki regularnym remontom i konserwacji. Kościółek codziennie otwarty jest dla turystów, a raz w tygodniu odprawiane jest nabożeństwo. Od maja do września również w języku niemieckim - dla turystów. Pary coraz chętniej biorą tu również śluby. W ubiegłym roku było ich 20.

Czy kościółek może być symbolem Dolnego Śląska?

Oczywiście. Jest bardzo oryginalną budowlą i nie sposób jej z żadną inną pomylić. Ma ciekawą historię i jest bezcennym dziełem sztuki nordyckiej.

Ważne głosy
W finale można głosować na obiekty we Wrocławiu: Ostrów Tumski, Rynek, Halę Ludową, zoo, Stadion Olimpijski, pomnik Fredry; oraz w regionie: Śnieżkę, zamek Książ, kościół Wang, Wambierzyckie Sanktuarium Maryjne, zamek Czocha, Kościoły Pokoju (Świdnica, Jawor), zamek Chojnik, opactwo Lubiąż, wiadukt w Bolesławcu, Twierdzę Kłodzką, zamek Bolków, stawy milickie, Szczeliniec Wielki.
Nazwę wpisujemy na kuponie (drukujemy go w piątkowej "Polsce-Gazecie Wrocławskiej") albo wysyłamy esemes: gw.symbol.nazwa symbolu.imie nazwisko (bez polskich znaków) na nr 7101. Koszt: 1,22 zł z VAT.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska