Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TUMW: Autobusy nawet 3 razy rzadziej. Urząd znów zniechęca do komunikacji miejskiej (LIST)

red.
W najbliższą sobotę rozpoczyna się remont torowiska na skrzyżowaniu ul. Świdnickiej i Piłsudskiego. Trasy zmieni 6 linii tramwajowych, a miasto zapowiedziało uruchomienie autobusów zastępczych (tzw. "za tramwaj"). – Niestety autobusy będą jeździły dwa razy rzadziej niż tramwaje w zwykłe dni, a wieczorem i w weekendy nawet 3 razy rzadziej - pisze Przemysław Filar, Prezes Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia do wiceprezydenta Wojciecha Adamskiego. Towarzystwo domaga się od urzędu natychmiastowej zmiany tras i zwiększenia częstotliwości kursów. Zdaniem przedstawicieli TUMW wrocławski magistrat udowodnił tylko, że kolejny raz zniechęca pasażerów do korzystania z komunikacji miejskiej.

Oto cały list skierowany do wiceprezydenta Wojciecha Adamskiego:

Pan Wojciech Adamski, Wiceprezydent miasta Wrocławia
Szanowny Panie Prezydencie,
W związku z planowanym wprowadzeniem od 20.VII (sobota) zmian w komunikacji miejskiej, spowodowanych wymianą zwrotnic na skrzyżowaniu Piłsudskiego – Świdnicka (Arkady), Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia pragnie wyrazić sprzeciw wobec działań Urzędu Miejskiego, kolejny raz zniechęcających mieszkańców do korzystania z komunikacji zbiorowej.
Pragniemy zwrócić uwagę, że autobusy linii zastępczej 702 („za tramwaj”) będą jeździły 2 do 3 razy rzadziej! Obecnie kursuje tam 6 linii tramwajowych, co oznacza, że w szczycie mieszkańcy mają 24 kursy na godzinę, czyli średnio co 2,5 minuty (a przecież w te wakacje i tak drastycznie ograniczono ich kursowanie w stosunku do lat poprzednich). Autobus pojedzie co 5 minut, tj. 2 razy rzadziej.
Wieczorem i w weekendy tramwaj pojawia się średnio co 3–3,5 minuty. Autobus zaplanowano zaledwie co 10 minut, czyli 3 razy rzadziej.
Chcemy też podkreślić, że Urząd Miejski planuje zlikwidować dogodny dojazd ze ścisłego centrum (tj. Rynku i okolic) na Borek i Krzyki.
Linie 6, 7 i 20 dojadą tylko do Renomy, natomiast autobus zastępczy 702 z Krzyków dojedzie tylko do Arkad. Co dalej? To tylko przystanek, 300 metrów, więc pasażer sobie podejdzie? Emeryt o lasce i matka z dzieckiem podczas deszczu (albo w upale) z pewnością nie będą zadowoleni z takich decyzji, albo po prostu zrezygnują z odwiedzenia centrum miasta.
Nie rozumiemy, dlaczego nie spróbowano zrekompensować utrudnień, poprzez zapewnienie porównywalnych autobusów zastępczych, wprowadzenie biletów normalnych w pospiesznych liniach A i D na tej trasie, czy wreszcie wykorzystanie zgodnie z przeznaczeniem tramwajów dwukierunkowych, które 1 listopada mogą jeździć innymi trasami, a i codziennie zjeżdżają ulicą Powstańców Śląskich do zajezdni, więc mogłyby dojeżdżać od strony Krzyków do feralnego skrzyżowania przy Arkadach.
W związku z tym Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia proponuje:
• natychmiastową zmianę planowanych tras tak, aby zapewnione były dogodne przesiadki,
• zwiększenia częstotliwości autobusu zastępczego tak, aby za każdy tramwaj był kurs autobusu,
• honorowania biletów na linie normalne (również jednorazowych) w liniach A i D.
Prosimy również o udostępnienie badań i analiz, które pozwoliły na podjęcie tak niekorzystnych dla pasażerów zmian.
Z poważaniem,
Przemysław Filar, Prezes Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska