- Będą m.in. przedstawiciele tak egzotycznych krajów jak Australia i Kazachstan, bo choć w nazwie jest Europa, to impreza jest światowa – mówi nam prezes PZJudo Wiesław Błach. - Zbierane będą punkty do rankingu europejskiego, co oznacza, że są to eliminacje do tegorocznych ME i MŚ juniorów – dodaje.
Przed rokiem również gościliśmy w Orbicie najbardziej uzdolnionych judoków młodego pokolenia. - Chciałbym podziękować miastu oraz Urzędowi Marszałkowskiemu za pomoc, przyjazną atmosferę i wspieranie naszych działań. Dzięki profesjonalnej organizacji w zeszłym roku dostaliśmy mistrzostwa Europy młodzieżowców (do lat 23), które zorganizujemy w Orbicie w przyszłym roku (14-16 listopada) – informuje nas Błach.
W zawodach nie wystartuje Damian Szwarnowiecki (czeka go artroskopia kolana), ale powalczą m.in. warszawianka Karolina Pieńkowska i srebrna medalistka tegorocznych ME kadetek z Tallinna, Kamila Pasternak (Juvenia Wrocław).
Po imprezie, od poniedziałku do czwartku, odbędzie się z kolei w Orbicie camp wspierany przez Unię Europejską, międzynarodowe randori, w którym wezmą m.in. udział Niemcy, Rosjanie i Polacy. A za jakiś czas to biało-czerwoni udadzą się za granicę na podobną konsultację szkoleniową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?