Na pytanie odpowiada mu reporterka Gazety Wrocławskiej Weronika Skupin.
ITS, czyli Inteligentny System Transportu, ma docelowo służyć nie tylko tramwajom, ale wszystkim użytkownikom ruchu: pieszym, rowerzystom, kierowcom i podróżujących komunikacją miejską. Jego działanie opiera się na obserwowaniu kolumn pojazdów systemem kamer i czujników, a na podstawie tego system komputerowy wyciąga pewne wnioski.
Jakie? Potrafi na przykład ocenić długość kolumny pojazdów, jej skład (czy do skrzyżowania dojeżdża właśnie tramwaj, autobus, a może ciężarówka), prędkość poruszania się. Znając te parametry ustala pierwszeństwo przejazdu. Jeśli potem okazuje się, że miasto korkuje się bardziej, w przybliżeniu – zmienia scenariusz sygnalizacji świetlnej na nowy. Proces ten nazywa się uczeniem się systemu. Dlatego mówimy, że jest inteligentny.
System może mieć zaprogramowane cykle świateł na daną okazję, np. imprezę masową na stadionie. Kiedy raz nauczy się, jakie rozwiązania są optymalne, za każdym razem, gdy na stadionie będzie mecz, może szybko ustawić zielone światła na trasie przejazdu kibiców i tym samym zmienić organizację świateł w całym mieście.
Już działające tablice informacji przystankowej - poza czasem odjazdu pojazdu MPK - będą wyświetlać komunikaty, np. o awariach. Informacja o wypadku trafi od kierowcy MPK drogą radiową do Centrum Sterowania Ruchem ITS przy ul. Strzegomskiej. Jest to wspomniany przez Pana centralny punkt decyzyjny. Pracownik Centrum wprowadzi komunikat o wypadku do komputera i wyśle go na tablice przystankowe.
W centrum tym pracować będą urzędnicy obecnego ZDiUMu, czy Wydziału Transportu. Mogą oni także zmieniać decyzje ITS. Jeśli system komputerowy ich zdaniem będzie dobierał złe rozwiązania, np. dla pieszych cały czas będzie się palić zielone światło, mogą wprowadzić parametry zmieniające ten układ.
Kierowcy skorzystają z ITS w dwójnasób. Ruch ma odbywać się płynniej dzięki wspomnianemu monitorowaniu kolumn pojazdów i zapalaniu zielonego światła tym pojazdom, którym jest to najbardziej potrzebne (ITS wybiera najbardziej optymalne rozwiązanie dla ruchu w mieście). Poza tym będą się wyświetlać informacje na tablicach dla kierowców na wjazdach do miasta. Komunikaty pojawiają się o tym, jak system komputerowy zmierzy średnią prędkość przejazdu na danym odcinku na podstawie odczytów z kamer, a potem zsumuje czasy przejazdu na całej trasie. Dzięki temu będziemy wiedzieć, którą drogą dojechać do danego punktu najszybciej.
ITS to system 1440 kamer na 168 skrzyżowaniach. Będzie w pełni działał we wrześniu, na razie trwa jego podłączanie do kolejnych skrzyżowań. Kosztuje 109 mln zł, z czego 87 mln zł to dotacja z Unii Europejskiej. Montują go firmy Wasko S.A. Gliwice i Gertrude z Francji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
