18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władza boi się trudnych pytań przy mediach. Debata o śmieciach przesunięta na koniec sesji

Magdalena Kozioł
Zdjęcie ilustracyjne z sesji Rady Miejskiej Wrocławia
Zdjęcie ilustracyjne z sesji Rady Miejskiej Wrocławia Polskapresse
Oburzeniem zareagowała dzisiaj opozycja na przeniesienie interpelacji i pytań radnych na koniec sesji. – Jerzy! Co ty kombinujesz? – pytała prezydenckiego radnego Jerzego Michalaka szefowa klubu PO Renata Granowska. W klubie Dutkiewicza nieoficjalnie przyznają, że lepiej będzie, jak debata odbędzie się przy... jak najmniejszym udziale mediów.

Platforma szykowała się dzisiaj, by na początku sesji zadać kilka pytań dotyczących wprowadzenia w mieście ustawy śmieciowej. Chodziło zwłaszcza o hałdy śmieci zalegające przy wrocławskich śmietnikach, niedostateczną liczbę kontenerów na odpady segregowane, niepełne harmonogramy zbierania śmieci oraz – przede wszystkim – czy będą za to wszystko wyciągnięte konsekwencje wobec wiceprezydenta Wojciecha Adamskiego. To on odpowiada za wprowadzenie w życie "rewolucji" śmieciowej we Wrocławiu.

- Nie wiem dlaczego zadawanie pytań przesunięto na koniec sesji - przyznaje Renata Granowska. - Mam nadzieję, że śmieciowa rewolucja nie skończy się jak wrocławski nocny półmaraton. Wiceprezydent Adamski powinien przejechać się po mieście i sprawdzić jak wygląda sytuacja. Klub Dutkiewicza pewnie bał się tych pytań – dodaje Granowska.

Z wnioskiem o przesunięcia interpelacji z początku na koniec sesji wyszedł radny Jerzy Michalak. - Nie chcemy medialnego show - przyznaje. - Dla radnych, a także dla mieszkańców Wrocławia, będzie lepiej jak dyskusja merytoryczna odbędzie się później. Chcemy przywrócić jej właściwe miejsce – tłumaczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Władza boi się trudnych pytań przy mediach. Debata o śmieciach przesunięta na koniec sesji - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska