Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Wyspa Słodowa zamykana na noc. Zarząd Zieleni Miejskiej odpowiada na petycję

Marcin Hołubowicz
Jarosław Jakubczak
Wyspa Słodowa od początku czerwca 2013 r. zamykana jest na noc. Terenu i bramek pilnują ochroniarze, którzy nie wpuszczają ludzi od północy do 6 rano. Wielu wrocławian wyraziło swój protest w formie różnych petycji. Pod jedną z nich podpisało się prawie 2000 osób. Zarząd Zieleni Miejskiej na petycję odpowiedział, jednak swojej decyzji nie zmieni. Wyspa wciąż będzie zamykana.

Grupa mieszkańców Wrocławia, która walczyła przeciwko zamykaniu Wysp Słodowej i Bielarskiej na noc złożyła w czerwcu petycję do Zarządu Zieleni Miejskiej we Wrocławiu. Znalazły się w niej punkty:
1. Wycofania się z decyzji dotyczącej zamykania wysp Słodowej i Bielarskiej w godz. 00.00-06.00.
2. Wprowadzenia zezwolenia na spożywanie i wnoszenie własnych niskoprocentowych napojów alkoholowych.
3. Wycofania się z zamiaru zainstalowania monitoringu.
4. Zwiększenia liczby koszy i kontenerów na śmieci oraz zwiększenia częstotliwości sprzątania.

Autorzy petycji powoływali się również na artykuł 27 ustawy Prawo wodne, według którego zabrania się grodzenia nieruchomości przyległych do powierzchownych wód publicznych w odległości mniejszej niż 1,5 m od linii brzegowej, a także zakazywania lub uniemożliwiania przechodzenia przez ten obszar.

ZOBACZ: WROCŁAW: STUDENCI BRONILI WYSPY SŁODOWEJ, CHCIELI PROTESTOWAĆ, ALE BRAMEK NIE ZAMKNIĘTO

Urzędnicy pozostali jednak niewzruszeni na postulaty i Wyspa Słodowa będzie nadal zamykana na noc. W piśmie przesłanym do autorów petycji wyjaśniają swoje stanowisko. Przede wszystkim ZZM podkreśla historyczny charakter obiektów zlokalizowanych w rejonie Zespołu Wysp Odrzańskich oraz wpisanie zieleni tego obszaru do rejestru zabytków, teren ten musi zdaniem urzędników podlegać ścisłej ochronie. Im dalej, tym ciekawiej, ponieważ jak odpowiada Krzysztof Działa, dyrektor ZZM: - Podczas organizowanych całodobowych oraz masowych imprez dochodzi do licznych wykroczeń m. in. spożywania alkoholu w miejscu publicznym, niszczenia mienia, a także "ponadnormatywnego" zaśmiecania terenu wysp oraz terenów do niego przyległych. Wymienione zachowania nie powinny mieć miejsca, ponieważ negatywnie wpływają na stan terenu licznie odwiedzanego przez mieszkańców Wrocławia, jak też turystów z całego świata.

Tymczasem na Wyspie Słodowej cały czas odbywają się różne imprezy kulturalne, w tym także te organizowane przez miasto. Świętowano np. pierwszy dzień wiosny. W planach był także koncert Sinead O'Connor (ostatecznie zorganizowany jednak w hali Orbita).

Na kolejnej stronie przeczytasz, dlaczego Zarząd Zieleni Miejskiej uważa, że KOSZY NA WYSPIE NIE JEST ZA MAŁO, A URZĘDNICY ZAMYKAJĄC WYSPĘ NIE ZŁAMALI PRAWA
Odnosząc się do czwartego punktu petycji, Zarząd Zieleni Miejskiej twierdzi, że aktualna liczba koszy i ławek jest wystarczająca. Mimo że po każdej większej imprezie na wyspie widać przepełnione kosze, z których wysypują się śmieci, to urzędnicy zwracają uwagę, że sześciogodzinna przerwa w funkcjonowaniu wyspy daje czas na uporządkowanie terenu i wykonanie prac związanych z konserwacją i naprawą elementów małej architektury, oświetlenia, zieleni etc. We Wrocławiu drugim przykładem zamykania terenu zielonego na noc jest Ogród Staromiejski, który również ma ograniczone godziny funkcjonowania.

Urzędnicy odpierają również argument prawny autorów petycji. Jak twierdzą, zamontowanie bramek na kładkach prowadzących na wyspy nie jest sprzeczne z artykułem 27 ustawy z dnia 18 lipca 2001 o prawie wodnym: - Przedmiotowe bramki nie ograniczają prawa do powszechnego korzystania ze śródlądowych powierzchniowych wód publicznych (art. 34 ustawy Prawo wodne). Kładki Wyspy Słodowej, Bielarskiej oraz Mostek Słodowy, zgodnie z przepisami art. 9, ust. 2, pkt. 1, lit. b ustawy Prawo wodne stanowią tzw. urządzenia wodne, a w stosunku do nich nie ma zastosowania art. 27 wymieniany przez osoby składające petycję. "Działania związane z funkcjonowaniem urządzeń wodnych określane są przez ich właściciela lub administratora" – czytamy w odpowiedzi dyrektora ZZM, Krzysztofa Działy.

CZYTAJ TEŻ: WYSPA SŁODOWA PO NOCNEJ WIZYCIE JEJ OBROŃCÓW (ZDJĘCIA)

Właścicielem wysp jest gmina Wrocław, urzędnicy tłumaczą więc, że nawet gdyby chcieli wprowadzić możliwość spożywania alkoholu na terenie Wyspy Słodowej, zabrania im tego ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Jedynym rozwiązaniem wydaje się być instalacja miejsc czy stref wyznaczonych np. do picia piwa, jak chociażby barki przy wyspie, na których mieszczą się knajpki. Sprawa monitoringu również jest przesądzona.

Tym samym na Wyspie Słodowej bez zmian. Niektórych ten fakt ucieszy, bowiem starsi ludzie, osoby z małymi dziećmi czy okoliczni mieszkańcy narzekali na hałas imprezującego do późnych godzin tłumu. Biesiadnicy prawdopodobnie po prostu znajdą inne miejsca do imprezowania i trudniej będzie ich upilnować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska