Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wraca T-Mobile Ekstraklasa. Zobacz nasz ligowy raport (TRANSFERY, WYNIKI)

JG
Czy Sebastian Mila znów poprowadzi Śląsk Wrocław do medalu?
Czy Sebastian Mila znów poprowadzi Śląsk Wrocław do medalu? fot. Janusz Wójtowicz
Wraca T-Mobile Ekstraklasa. Mistrzostwa broni Legia Warszawa. Jak gracze Jana Urbana przepracowali okres przygotowawczy? Jak zrobili to inni faworyci: Śląsk Wrocław i Lech Poznań? To jakich zmian kadrowych doszło w drużynach Ekstraklasy? Z jakim składem wystartuje pod wodzą legendy WKS-u Ryszarda Tarasiewicza, Zawisza Bydgoszcz? To wszystko w naszym 16-stronicowym raporcie!

ŚLĄSK WROCŁAW: Chcą jeszcze dwóch piłkarzy

Śląsk Wrocław znacznie przebudował kadrę. Odeszli, m.in. Diaz, Voskamp, Elsner, Ćwielong, Kowalczyk i Łukasz Gikiewicz. Przyszli Tomasz Hołota z Polonii Warszawa, brazylijski obrońca Dudu, w Polsce znany z występów w Widzewie, albański skrzydłowy (lub napastnik) Sebino Plaku oraz portugalski napastnik Marco Paixao, który w ostatnim sezonie na Cyprze strzelił 15 goli.
Sztab szkoleniowy odesłał ze zgrupowania w Austrii testowanego hiszpańskiego lewoskrzydłowego Adrię Granella, który doznał kontuzji. W związku z tym w Śląsku wciąż mają problem, bo zostali jedynie z dwoma skrzydłowymi - Sobotą i przegrywającym do tej pory rywalizację o miejsce w składzie Patejukiem. Stanislav Levy w sparingach na skrzydle stawia na Plaku. Sprowadzenie jeszcze dwóch piłkarzy to we Wrocławiu minimum, bo Czech koniecznie potrzebuje jeszcze stopera. W tej chwili na tej pozycji ma jedynie trzech zawodników: Marka Wasiluka, Adama Kokoszkę i Rafała Grodzickiego. Do Wrocławia nie trafi prawdopodobnie Holender Kees Kwakman, bo ma zbyt wygórowane wymagania finansowe.
W Austrii Śląsk będzie do 10 lipca. W pierwszym rozegranym tam sparingu pokonał 3:2 (gole Mili, Soboty i Grodzickiego) Tereka Grozny, w drugim 2:0 Admirę Wacker Mödling.
Jak może wyglądać pierwsza jedenastka WKS-u w najbliższym sezonie? System gry się nie zmieni. Wysuniętym napastnikiem będzie Marco Paixao. Wydaje się, że pewne miejsce w składzie na tę chwilę mają jeszcze Kokoszka, Grodzicki (stoperzy), Mila, Sobota i Plaku, który trochę z konieczności testowany jest jako skrzydłowy. Walka trwa na bokach obrony (gdzie po przyjściu Dudu konkurencja wzrosła) oraz na pozycji defensywnego pomocnika. Jest tam trójka Kaźmierczak - Hołota - Stevanović. Nie wiadomo też, kto stanie w bramce, bo Rafał Gikiewicz większą część przygotowań spędził na leczeniu kontuzji. JG

ZAGŁĘBIE LUBIN: Zagłębie ograło czwartą drużynę ligi tureckiej

Z Lubina wyjechał tabun piłkarzy: Elton Lira, Łukasz Hanzel, Csaba Horwath, Costa Nhamoinesu, Szymon Pawłowski, Wojciech Trochim, Aleksandyr Tunczew, Kamil Wilczek, Maciej Małkowski... Z tego można zbudować niemal całą jedenastkę.
Drużynę wzmocnili za to Aleksander Kwiek (Górnik Zabrze), Paweł Oleksy (powrót z wypożyczenia do Piasta Gliwice), Lubomir Guldan (Łudodorec Razgrad, Bułgaria ) i Konrad Forenc (powrót z wypożyczenia do Kolejarza Stróże). W zasadzie przesądzone jest, że w Lubinie grać będą też Miłosz Przybecki i Łukasz Piątek (obaj w ostatnim sezonie reprezentowali Polonię Warszawa). Co prawda kontrakty nie zostały jeszcze podpisane, ale obaj od kilku tygodni trenują z Zagłębiem. Obecnie przebywają z zespołem na zgrupowaniu w Austrii. Na testy do angielskiego drugoligowca Brighton & Hove Albion wyjechał Łotysz Deniss Rakels.
Jak dokonane transfery wpłyną na zespół Pavla Hapala? Tylko szaleniec pokusiłby się o jednoznaczną odpowiedź na to pytanie. W ostatnich sezonach "Miedziowi" zawsze mocno wyglądali na papierze, ale na boisku prezentowali się bardzo przeciętnie. Dlaczego więc teraz mielibyśmy liczyć, że będą oni rewelacją rozgrywek? A nie zapominajmy, że w przyszłym sezonie przy Skłodowskiej-Curie nie będziemy już oglądać Pawłowskiego, który przez lata ciagnął grę lubinian.
Zagłębie w Austrii przebywać będzie do 10 lipca. Jak do tej pory piłkarze Pavla Hapala przegrali tam trzy mecze: przegrali 0:2 z TSV 1860 Monachium, 0:1 z FC Ingolstadt 04 (oba zespoły na co dzień grają w 2. Bundeslidze), a w niedzielę pokonali turecki Bursaspor 3:0. Bramki zdobyli Guldan raz Woźniak (dwie).
- Najważniejsze, żeby trafić z formę na mecz z Pogonią. Nie chcemy, by przyszła ona zbyt wcześnie - zauważył Woźniak, który przy zachowaniu większej precyzji mógł ustrzelić hat-tricka, a nawet coś jeszcze więcej goli. - Mam nadzieję, że w lidze też będzie wpadać - zakończył "Wąski". JG/PK

LEGIA WARSZAWA: W końcu spełni się sen o Lidze Mistrzów?

Legia jest w tym okienku transferowym jedynym klubem, któ-ry wydał na transfery spore pieniądze. Jeszcze przed końcem poprzedniego sezonu warszawianie stracili co prawda jednego z czołowych zawodników Artura Jędrzejczyka (przeszedł do Kubania Krasnodar za 2,2 mln euro), ale zarobione na nim środki zainwestowano w Portugalczyka Dossę Juniora (500 tys. euro, po-przednio AEL Limassol) oraz Henrika Ojamę z Estonii (360 tys., Motherwell). Legioniści wydali na wzmocnienia ponad siedem razy więcej od drugiej w rankingu zakupów Cracovii (120 tys. euro).
Na zasadzie wolnego transferu do zespołu Jana Urbana dołączyli też kolejny Portugalczyk Helio Pinto (ostatnio APOEL Nikozja), Łukasz Broź (Widzew Łódź) i Aleksander Wandzel (Lech Poznań). Z Flu-minense wypożyczono też Raphaela Augusto. Klub opuścili Danijel Ljuboja, Dickson Choto, Igor Berezowski (ko-niec kontraktów) oraz Michał Żewłakow, który zawiesił buty na kołku i został dyrektorem sportowym klubu.
Mimo wzmocnień wyniki letnich sparingów nie powalały. Na zgrupowaniu w austriackim Bad Zell Legia zagrała trzy spotkania, z MSK Žilina (1:1, gol Tomasza Jodłowca), SV Ried (3:3, hattrick Wladimera Dwaliszwilego) i Spartą Praga (0:1).
Próbą generalną przed meczami drugiej rundy eliminacji do Ligi Mistrzów z The New Saints (17.07 w Walii, rewanż tydzień później) oraz startem ligi (20.07 u siebie z Widzewem) miał być towarzyski turniej Deyna Cup. Legia wypadła nieźle, wygrywając rozgrywki. W sobotę pokonała mistrza Serbii, Par-tizana Belgrad, 2:1 (bramki Marka Saganowskiego i Michała Kucharczyka). Dzień później po trafieniach testowanego Raula Bravo oraz Janusza Gola ograła 2:0 występującą w młodzieżowym składzie najlepszą drużynę Brazylii, Fluminense.
Decyzja dotycząca przyszłości Bravo, byłego zawodnika Realu Madryt, została już podjęta. Szkoleniowiec Legii wstrzymał się z ogłoszeniem jej mediom, ale mówi się, że Hiszpan nie zostanie w Legii.

LECH POZNAŃ: Trenera Rumaka bardzo martwią kontuzje

W Lechu przed inauguracją sezonu nie ma tradycyjnego "ciśnienia" na transfery. Trener Mariusz Rumak wspomina wprawdzie, że liczy na przyjście kolejnych piłkarzy, ale bardziej martwią go kontuzje niż ospałe ruchy pionu sportowego.
Wielkiej motywacji do zbrojenia się na Bułgarskiej nie ma z prostej przyczyny. Tym razem Kolejorz stracił tylko jednego kluczowego zawodnika - Aleksandara Tonewa (przeszedł do Aston Villi). W dodatku większość ludzi w klubie uważa, że nie jest to luka nie do wypełnienia. Bułgara ma zastąpić Szymon Pawłowski. Do Poznania przeprowadził się też Szkot Barry Douglas, ale już teraz można mieć wątpliwości, co do jego sportowego potencjału. Złośliwi twierdzą, że więcej się będzie mówić o jego narzeczonej, która jest modelką, niż o efektownych wejściach i rajdach piłkarza.
On pewnie zdąży się wyleczyć na pierwszy mecz w Lidze Europy z Honką Espoo, w przeciwieństwie do Pawłowskiego.
Zresztą lista niezdolnych do gry zawodników jest znacznie dłuższa. Zaczyna się od Luisa Henriqueza, Kebby Ceesaya, a kończy na Tomaszu Kędziorze, Bartoszu Ślusarskim i Karolu Linettym.
- Czuję dyskomfort związany z kontuzjami, bo gdy decydowaliśmy się na zabiegi niektórych zawodników, miało to wyglądać inaczej. Nie wszystko jednak da się przewidzieć, więc nie mogę mieć pretensji do lekarzy. Mieliśmy mieć prawie wszystkich naszych piłkarzy do dyspozycji na 1 lipca, ale nadal musimy na nich czekać i trudno powiedzieć, kiedy będziemy mogli z nich skorzystać. Nie chcemy jednak przyśpieszać ich powrotu, ponieważ liga jest długa i czeka nas wiele spotkań - powiedział szkoleniowiec wicemistrzów Polski.
Największe braki ma on w formacji defensywnej, choć pocieszające może być dla niego to, że do gry po długiej kontuzji wrócił filar obrony, czyli Manuel Arboleda. W ofensywie sytuacja wygląda lepiej, ale wciąż nie może się odblokować Łukasz Teodorczyk, który nawet w sparingach jest w cieniu 18-letniego Dariusza Formellii.

CRACOVIA chce zrobić jeszcze dwa ruchy transferowe

Piłkarze Cracovii wrócili z 10-dniowego zgrupowania w Zakopanem i do startu ekstraklasy (pierwszy mecz 21.07 z Piastem Gliwice u siebie) będą przygotowywać się w Krakowie.
Beniaminek pozyskał na razie dwóch zawodników - obrońcę Marcina Kusia, który był ostatnio piłkarzem Górnika Zabrze, ale nie zagrał w tej drużynie ani jednego meczu, oraz napastnika Dawida Nowaka z GKS-u Bełchatów. Bardzo bliski trafienia do "Pasów" jest pomocnik Legii Warszawa Bartosz Żurek - który wiosną grał na zasadzie wypożyczenia w Bełchatowie. - Chcemy zrobić jeszcze jedno - dwa wzmocnienia - mówi trener Cracovii Wojciech Stawowy, myśląc o środkowym obrońcy i napastniku.
Krakowianie chętnie sięgnęliby po Czecha Jana Hoska, który grał u nich przed rokiem.
W dotychczasowych sparingach zespół zmierzył się z: Okocimskim Brzesko (1:1, rzuty karne 4:1), Podbeskidziem Bielsko-Biała 3:1, Garbarnią Kraków (3:0) i FC Icons New Jersey (0:0, mecz przerwany w 47. min z powodu burzy). Podopieczni Stawowego w planach mają jeszcze grę z Puszczą Niepołomice (dzisiaj) oraz Koroną Kielce (12.07).

GÓRNIK ZABRZE: Trener Adam Nawałka na placu budowy

W Zabrzu trener Adam Nawałka, który wciąż nie podpisał nowej umowy, co jednak podobno jest formalnością, znów znalazł się na placu budowy. I to zarówno dosłownie - bo na ulicy Roosevelta wciąż trwają prace, które zostaną zakończone wiosną 2014 - i w przenośni, bo szatnię znów opuściła spora grupa zawodników.
W rubryce "Odchodzą" figurują, m.in. Michał Bemben, Aleksander Kwiek, Ireneusz Jeleń, Grzegorz Bonin i Tomasz Zahorski, natomiast kwestie potencjalnych zakupów poważnie ograniczył zakaz transferowy nałożony na klub przez Komisję Licencyjną. - Szukamy wolnych piłkarzy, którzy nie mają dużych wymagań finansowych - nie ukrywa prezes Artur Jankowski.
Co ciekawe w tym gronie znaleźli się Łukasz Madej z Bełchatowa i Radosław Sobolewski z Wisły Kraków. Górnikowi zabrakło natomiast środków na pozyskanie Piotra Brożka. Zagadką pozostaje status Prejuce Nakoulmy. Napastnik zerwał rozmowy z Terekiem Grozny, ale Nawałka poinformował, że Czeczeni zgodzili się na warunki zawodnika i do transferu jednak dojdzie. Jeśli tak się stanie Nakoulma ma zarabiać 65 tys. euro miesięcznie, a Górnik dostanie 1,25 mln euro.

JAGIELLONIA BIAŁYSTOK: Kadra odmłodzona, ale bez ataku

Nowy trener, lekko przewietrzona i odmłodzona szatnia - przed rozpoczęciem nowego sezonu w Jagiellonii sporo się zmieniło.
Przede wszystkim Tomasza Hajtę na ławce rezerwowych zastąpił Piotr Stokowiec. Zespół opuścili też jego najlepszy w ostatnich latach strzelec i kapitan Tomasz Frankowski oraz inny doświadczony napastnik Euzebiusz Smolarek. Atak może być najsłabszą stroną Jagi, bo w miejsce ligowych wyjadaczy ściągnięto jedynie 29-letniego Mateusza Piątkowskiego z Dolcanu Ząbki. Z rozpadającej się Polonii trener Stokowiec ściągnął Jakuba Tosika. Jednak największym wzmocnieniem może być powrót po ciężkiej kontuzji Niki Dżalamidze.
Trener Stokowiec nie miał w Białymstoku łatwego po-czątku (porażki 1:3 z Niemanem Grodno oraz Pogonią Szczecin), ale kolejne trzy mecze testowe kończyły się wygranymi Jagi. Nie sprostali jej pierwszoligowcy: Stomil Olsztyn (2:1), Warta Poznań (1:0) i Miedź Legnica (1:0). Najskuteczniejszym zawodnikiem był Dani Quintana, który strzelił dwie bramki.
Przed inaugurującym sezon meczem z Zawiszą Bydgoszcz Jagiellonia zagra jeszcze dwa sparingi: z Nie-manem Grodno (10.07) i Bogdanką Łęczna (13.07). td

KORONA KIELCE: W Kielcach korzystają z rozkładu Polonii Warszawa

Do Korony poniekąd wrócił Krzysztof Klicki, kiedyś właściciel klubu (wycofał się, gdy na jaw wyszła afera korupcyjna z Koroną w roli głównej). Tym razem zespołu bezpośrednio wspierać nie zamierza. Wykupił za to prawo do nazwy stadionu w Kielcach. Od tego sezonu będzie się nazywał Kolporter Arena, a klub otrzyma za to ok. 10 mln zł.
Tymczasem zespół prowadzony przez Leszka Ojrzyńskiego pod koniec tygodnia skończy obóz w Warce (to kolejny klub, który zdecydował się na przygotowania w Polsce, wcześniej trenował w Wodzisławiu Śląskim).
Wtedy też zapadną ostateczne decyzje, co do kształtu drużyny. Na razie świetnie prezentują się piłkarze, których Korona sprowadziła, korzystając z rozkładu Polonii Warszawa. Do Kielc wrócił Jakub Kiełb, gdzie do tej pory grał najlepiej w karierze. Nowym napastnikiem został za to Daniel Gołębiewski, który rozstrzelał się w końcówce poprzedniego sezonu i kontynuuje to w okresie przygotowawczym. W trzech sparingach strzelił cztery gole. Ostatnie dwa mecze kontrolne Korona zagra w piątek: z Termaliką i Cracovią. - W tym drugim spotkaniu chcę wystawić skład zbliżony do tego na 1. kolejkę - powiedział Ojrzyński.

LECHIA GDAŃSK znalazła nowego lidera drużyny?

Dzisiaj piłkarze Lechii rozegrają drugi poważny sparing w tym okresie przygotowawczym. W Opalenicy gdańszczanie zmierzą się z Hapoelem Tel Awiw. Dotychczas drużyna Michała Probierza rozegrała jeden mecz kontrolny z ekipą ze swojej półki - przegrała 1:3 z Pogonią Szczecin.
Biało-zieloni rozegrali też cztery mecze z drużynami z zaplecza ekstraklasy - Flotą Świnoujście, Stomilem Olsztyn, Olimpią Grudziądz i Chojniczanką Chojnice. We wszystkich okazali się lepsi od swojego rywala, tyle że niekoniecznie pokazali wysoką dyspozycję.
Lechia sprowadziła dotychczas trzech piłkarzy, wszyscy z nich mieli karty zawodnicze w ręku - mowa o bramkarzu Mateuszu Bąku, obrońcy Adamie Pazio i ofensywnym pomocniku Daisuke Matsui. 32-letni Japończyk ma być znaczącym wzmocnieniem biało-zielonych. Wszakże w przeszłości rozegrał on blisko 150 meczów w Ligue 1, z reprezentacją Kraju Kwitnącej Wiśni wziął udział w mistrzostwach świata w RPA. Trener Probierz stracił natomiast Brazylijczyka Ricardinho, który został sprzedany do Sheriffa Tiraspol za 350 tys. euro. PK

PIAST GLIWICE: Przez obóz na Węgrzech do Ligi Europy

Piast Gliwice przebywa na zgrupowaniu na Wę-grzech, gdzie przygotowuje się nie tylko do nowego sezonu ekstraklasy, ale również do kwalifikacji Ligi Europy. Wiele wskazuje na to, że ekipę Marcina Brosza czeka wyprawa do Azerbejdżanu.
Piast zagra w II rundzie kwalifikacji (18 i 25 lipca) ze zwycięzcą rywalizacji Metalurga Skopje z Macedonii i Karabachu Agdam. Azerowie wygrali pierwszy mecz na wyjeździe 1:0.
Gliwiczanie się zbroją, pozyskali Kamila Wilczka, Csabę Horvatha i Łukasza Hanzela z Zagłębia Lubin oraz Krzysztofa Króla, który ostatnio grał w Mołdawii. Nową twarzą w Piaście jest też Patrick Dytko z rezerw Borussii Dortmund. Na celowniku gliwiczan znajduje się jeszcze m.in. napastnik Vojo Ubiparip z Lecha Poznań.
Problemem gliwickiej drużyny jest kontuzja podstawowego bramkarza Dariusza Treli, który przeszedł zabieg artroskopii kolana i najpewniej nie zdąży na europejskie puchary.
Piast w sparingach pokonał Koronę Kielce i Honved Budapeszt po 1:0 oraz przegrał Amkarem Perm 2:3 i zremisował 1:1 z Rają Casablanca. Jutro zagra z Ferencvarosem. (TOK)

PODBESKIDZIE BIELSKO BIAŁA: Nowy sezon bez Demjana

O Podbeskidziu było ostatnio głośno za sprawą Roberta Demjana, który trafił ostatecznie do belgijskiego Beveren. Górale będą więc musieli sobie radzić w nowym sezonie bez króla strzelców ekstraklasy.
Na razie nowi zawodnicy Podbeskidzia to słowacki bramkarz Ladislav Rybansky, Frank Adu Kwame z LZS Piotrówka oraz wypożyczeni z Legii Warszawa Aleksander Jagiełło i Kamil Kurowski, który wiosną grał w Stóżach.
Drużyna trenera Czesława Michniewicza przebywa na zgrupowaniu we Wronkach. W sobotę Górale pokonali Wartę Poznań 4:0, a testowani byli Wojciech Szymanek, Rudolf Urban, Dusan Uśković, Pavol Poliacek i Kevin Owczarek. Słowak Uśković strzelił dwie bramki.
Wcześniej Górale zremisowali na zgrupowaniu z Zawiszą Bydgoszcz 2:2. W planach są jeszcze gry sparingowe z Arką Gdynia (9 lipca) i Olimpią Grudziądz (12 lipca, ostatni dzień obozu).
Przed zgrupowaniem Podbeskidzie wzięło udział w Pucharze Tatr w Zakopanem, przegrywając w finale z Cracovią 1:3. W pierwszym letnim sparingu bielszczanie pokonali amerykański Icon FC 5:0. (TOK)

POGOŃ SZCZECIN: Transfery będą jedynie z niższych lig

W zeszłym sezonie "Portowcy" walczyli o utrzymanie niemal do ostatniej kolejki. Istnieje obawa, że ten sezon może wyglądać podobnie, ponieważ działacze klubu ze Szczecina nie planują większych wzmocnień. - Nie ma mowy o transferach gotówkowych. Nie stać nas na to - przyznał prezes Grzegorz Smolny.
Do tej pory skład "Portowców" zasilili Jakub Bąk (GKS Tychy), Dawid Kudła (Zagłębie Sosnowiec), Abdul Moustapha Ouedraogo. Klub opuścili natomiast Dušan Perniš (Zagłębie Lubin), Emil Noll (FC 08 Homburg), a pewni odejścia są Adrian Budka i Robert Kolendowicz. Trener Dariusz Wdowczyk odesłał do domu także wszystkich testowanych zawodników.
Po dotychczasowych sparingach ciężko ocenić formę Pogoni. Szczecinianie co prawda pokonali Jagiellonię Białystok oraz Lechię Gdańsk (po 3:1), ale ulegli Chojniczance Chojnice 3:4 i bezbramkowo zremisowali z Arką Gdynia. Prawdziwym testem dla "Portowców" będzie spotkanie z Olimpique Lyon, z którym zmierzy się w czwartek w ramach obchodów 65-lecia istnienia Pogoni. ADI

RUCH CHORZÓW: Oszczędzają i stawiają na młodzież

W Ru-chu ob-rano kurs na oszczędza-nie. Spowodowane jest to zarówno decyzją PZPN, nakładającą na klub ograniczenie wysokości zawierania nowych kontraktów do 15 tys. zł miesięcznie, jak i kiepską sytuacją finansową Niebieskich.
Chorzowianie zrezygnowali z usług doświadczonych obcokrajowców, takich jak Michal Pesković, Żeljko Djokić czy Mindaugas Panka, by ograniczyć koszty. Podziękowano też za usługi Marcina Kikuta i Igora Lewczuka. Nowych pracodawców szuka-ją Andrzej Niedzielan i Pavel Sultes, którym już zapowiedziano, że jeśli zostaną na Cichej, to będą grali w rezerwach. Z powodów finansowych klub chce też sprzedać Macieja Jankowskiego, któremu za rok kończy się kontrakt.
W zamian do Chorzowa mają trafić młodzi utalentowani zawodnicy. Ruch już podpisał nowe umowy z obrońcami: Bartoszem Brodzińskim z Arki, Arturem Gieragą z ŁKS i Danielem Dziwnielem. Ten ostatni jest wychowankiem Eintrachtu Frankfurt grającym w polskiej młodzieżówce. Chorzowianie testują także innego reprezentanta kadry U-21 Jakuba Świerczoka. Być może na Cichą wróci doświadczony Łukasz Surma.

WIDZEW ŁÓDŹ: Trudno będzie zbudować mocny zespół

Widzew ma prawomocny zakaz transferowy, a nawet piłkarzy z kartą na ręku może zatrudniać tylko bardzo niewymagających, bo nie może im zaproponować wyższych zarobków niż 5 tys. zł brutto miesięcznie. Nic więc dziwnego, że do tej pory nie pozyskał ani jednego gracza.
Łódzki klub, który wymieniany jest wśród kandydatów do spadku stracił za to dwóch swoich ważnych piłkarzy - Mariusza Stępińskiego (1. FC Nürnberg) oraz Łukasza Brozia, dziś już zawodnika Legii Warszawa. Dodatkowo nie zaproponowano nowych umów, m.in. Sebastianowi Dudkowi i Mehdi Ben Dhifallahowi. Wciąż nie jest wyjaśniony status Thomasa Phibela, który do tej pory nie wznowił treningów i deklaruje chęć odejścia. Zespół może opuścić też Bartłomiej Pawłowski, na którym Widzew może dobrze zarobić.
Trener Radosław Mroczkowski szuka więc piłkarzy nieznanych, tanich, ale takich, którzy uratują jego zespół. Z pewnością nie będzie to łatwe zadanie, ale na razie w sparingach jego zespół prezentuje się przyzwoicie - łodzianie m.in. pokonali Dolcana Ząbki 2:1 oraz zremisowali z cypryjską Omonią Nikozja 0:0. PAH

WISŁA KRAKÓW: Pilnie poszukują napastnika

Z Wisły odeszło wielu piłkarzy, a na razie klub nie pozyskał nikogo na ich miejsce. Z "Białą Gwiazdą" rozstali się: Sergei Pareiko, Kew Jaliens, Kamil Kosowski, Radosław Sobolewski, Ivica Iliev i Cwetan Genkow.
Obecnie planem transferowym numer jeden jest znalezienie zawodnika do ataku. W krakowskim klubie na testach przebywają dwaj napastnicy: Brazylijczyk Alessandro Celin i Wenezuelczyk Jose Romo. Obaj w ostatnim sparingu z GKS Katowice (1:1) niczym specjalnym się nie wykazali. Wisła sprawdza defensywnego pomocnika z Macedonii Ostoję Stjepanovicia (blisko podpisania kontraktu) i brazylijskiego pomocnika Carlosa Eduardo. Z klubem trenuje też Niemiec Fabian Burdenski, który ma zostać na rok. Niedawno na testy przyjechał nigeryjski lewy obrońca Daniel Ignatius Mendie. Kandydatem do gry na tę pozycję jest też reprezentant Haiti Wilde-Donald Guerrier.
Wiślacy w sobotę wrócili ze zgrupowania w Grodzisku Wielkopolskim, gdzie w sparingach pokonali 3:0 Omonię Nikozja i przegrali 1:3 z Lechem Poznań. Przed rozpoczęciem ligi zagrają jeszcze z Limanovią, Ruchem Chorzów i Herthą Berlin. (TYM)

ZAWISZA BYDGOSZCZ: Celem nadrzędnym utrzymanie

Właściciel Zawiszy Radosław Osuch przyznaje, że najważniejszym zadaniem w tym sezonie będzie zapewnienie sobie spokojnego utrzymania w ekstraklasie. W tym celu w drużynie bydgoskiego beniaminka zdecydowano się na solidne wietrzenie szatni.
Trener Ryszard Tarasiewicz postanowił o rozstaniu się z Kamilem Drygasem (Lech Poznań), Danielem Mąką, Michałem Płonką (Górnik Zabrze) i Tomaszem Ostalczykiem. Powstałe w ten sposób luki w składzie załatać mają piłkarze z zagranicy. Z bydgoskim klubem związał się Francuz Herold Goulon (wolny zawodnik, wcześniej występował m.in. w Le Mans), a także Gwinejczyk Bacar Balde z CD Tondeli (2. liga portugalska). Szeregi Zawiszy zasilili również Sebastian Dudek z Widzewa Łódź i Igor Lewczuk z Ruchu Chorzów.
Wyniki meczów sparingowych Zawiszy pozwalają twierdzić, że bydgoszczanie w żadnym wypadku nie będą chłopcami do bicia. Podopieczni trenera Tarasiewicza zdołali bowiem zremisować z Wisłą Kraków (1:1), Podbeskidziem Bielsko-Biała (2:2), a Stomil Olsztyn pokonali 2:1. ADI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska