Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Monter telewizji cyfrowej okradał staruszków. Ginęły pieniądze, złoto...

Eliza Głowicka
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne fot. Piotr Krzyżanowski
Aż 70 starszych osób z Wrocławia padło ofiarami oszusta, który podszywając się pod montera telewizji namawiał na dekodery telewizji cyfrowej. Jedna z poszkodowanych straciła 18 tys. zł., inni oprócz pieniędzy, stracili na przykład złoto. Prokurator postawił mężczyźnie 99 zarzutów.

30-letni oszust grasował przez siedem miesięcy w zachodniej części Wrocławia, na terenie dawnej dzielnicy Fabryczna. Wpadł dzięki odciskom palców, które pozostawił w jednym z mieszkań.

CZYTAJ WIĘCEJ: WROCŁAW: FAŁSZYWY MONTER TELEWIZJI CYFROWEJ

Wtedy okazało się, że figuruje on w bazie osób karanych i był już skazany za podobne przestępstwa. Wszystkich przestępstw dokonał... podczas przerwy w odbywaniu kary więzienia, której udzielił mu sąd aby mógł się opiekować chorą matką.

- Mężczyzna był wyjątkowo bezczelny, miał gadane i budził zaufanie. Nawet gdy starsi ludzie nie chcieli go początkowo wpuścić do mieszkania potrafił tak ich przekonać, że zmieniali zdanie. Do tego stopnia, że jedna z ofiar dała mu kartę do bankomatu i PIN, aby mógł wybrać pieniądze. - opowiada prowadząca śledztwo w tej sprawie Joanna Kopczyńska z prokuratury rejonowej Wrocław Fabryczna.

Oszust wyszukiwał wyłącznie osoby z przedwojennych roczników, na ogół kobiety. Mówił, że jest monterem telewizji i w związku ze zmianą telewizji analogowej na cyfrową oferował dekoder umożliwiający odbiór cyfrówki. Za dekoder chciał zwykle około stu zł. Był to wyłącznie pretekst aby zobaczyć skąd starsze panie biorą pieniądze. Jedna miała je pod poduszką, inna w komodzie, a jeszcze inna trzymała oszczędności w...zamrażarce.

Gdy już poznał schowek na pieniądze odwracał uwagę ofiary. - Prosił aby potrzymała kabel przy ścianie, albo na balkonie, czy przy telewizorze, a sam szedł do innego pokoju, udawał że rozmawia z kolegą - monterem na dole, a wszystko po to by odwrócić uwagę i ukraść pieniądze - opowiada prokurator.

Oszust prosił też niektóre kobiety, aby zdjęły złotą biżuterię, bo zakłóca ona odbiór sygnału. W ten sposób jego łupem padło bardzo dużo złotej biżuterii i pieniędzy. Były to sumy od 2 do 18 tys. zł. Pieniądze oszust przeznaczał na bieżące wydatki.

Prokurator oskarżył go o 99 czynów - akt oskarżenia trafi na dniach do wrocławskiego sądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wrocław: Monter telewizji cyfrowej okradał staruszków. Ginęły pieniądze, złoto... - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska