Sprawcy dostali się na plebanię wybijając szybę w oknie. Jeszcze tego samego dnia zatrzymała ich policja.
Józef Olejnik, sołtys Łagoszowa Wielkiego mówi, że sprawcy są doskonale znani we wsi. - Jeden z nich już jest recydywistą. Ojciec jednego ze sprawców pracował na plebanii, a syn mu czasami pomagał. Domyślamy się, że mężczyzna zaplanował wszystko, wiedząc jak wygląda rozkład pomieszczeń w budynku - mówi Józef Olejnik.
Dodaje, że proboszcz parafii mówił ostatnio, że ma wiele pracy i jest sam na parafii, co postanowili wykorzystać sprawcy włamania. - Proboszcz opowiadał, że widział przed wyjazdem do Przemkowa, że ktoś obserwuje plebanię. To wydało mu się podejrzane, kiedy wrócił do domu zauważył, że ktoś się włamał do budynku - opowiada sołtys.
Józef Olejnik mówi też, że sprawcy grasowali również w kościele. - Ukradli pieniądze ze skarbonek tam umieszczonych. Chcieli otworzyć tabernakulum, ale nie udało im się. Narobili tylko szkód. Wynieśli dwa kielichy mszalne - mówi sołtys.
Wczoraj podczas mszy świętej proboszcz powiedział, że przebacza sprawcom włamania. Nie przebacza im jednak policja i prokuratura. Mężczyznom grozi 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?