Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myślał, że to groźny pakunek. A to skarb

MAL
Mieszkaniec Lubina znalazł pod kamieniem dziwny pakunek. Zaniepokojony zadzwonił na policję. Funkcjonariusze podejrzewali, że mogły tam zostać ukryte narkotyki. Okazało się, że był to „skarb”, ukryty w ramach zabawy "Geocaching”.
Mieszkaniec Lubina znalazł pod kamieniem dziwny pakunek. Zaniepokojony zadzwonił na policję. Funkcjonariusze podejrzewali, że mogły tam zostać ukryte narkotyki. Okazało się, że był to „skarb”, ukryty w ramach zabawy "Geocaching”. Dariusz Gdesz / Polska Press Grupa
Mieszkaniec Lubina znalazł pod kamieniem dziwny pakunek. Zaniepokojony zadzwonił na policję. Funkcjonariusze podejrzewali, że mogły tam zostać ukryte narkotyki. Okazało się, że był to „skarb”, ukryty w ramach zabawy "Geocaching”.

Zaniepokojony mieszkaniec Lubina poinformował policjantów o tym, że na jeden z parkingów w mieście podjechał samochód osobowy marki Mazda, z którego wysiadł mężczyzna. Schował pod kamieniem jakiś pakunek, zakrył liśćmi i odjechał. Policjanci podejrzewali, że mężczyzna w ten sposób mógł ukryć narkotyki. Na miejscu okazało się, że w pudełku są małe zabawki.

- Okazało się, że pakunek to element gry o nazwie „Geocaching”. Jest to zabawa w poszukiwanie skarbów za pomocą odbiornika GPS. Ideą przewodnią gry jest odnalezienie ukrytego wcześniej w terenie pojemnika i odnotowanie tego faktu na specjalnej stronie internetowej. Policja lubińska dziękuje za czujność mieszkańców, choć tym razem, na szczęście, okazała się to tylko niewinna zabawa - mówi Krzysztof Zaporowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska