Do zdarzenia doszło 29 stycznia około godziny 23.30. - 31-latek drewnianą nogą od stołu wybił dwie szyby w aucie sąsiada. Straty wynikające z uszkodzeń oszacowano na 5000 złotych - informuje kom. Kamil Rynkiewicz z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Mężczyzna próbował uciec, ale policjantom udało się go zatrzymać. Trafił do policyjnego aresztu i przyznał się do popełnienia tego przestępstwa. - Swoje zachowanie tłumaczył m.in. nadmiarem wypitego alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało u 31-latka blisko 2 promile alkoholu w organizmie - dodaje kom. Rynkiewicz.
Teraz za uszkodzenie mienia grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?