Barok, Bach i Buxtehude

Wprawdzie tuż przed świętami czeka nas wielkie wydarzenie - wykonanie słynnej Pasji według Świętego Jana Johanna Sebastiana Bacha (8 kwietnia), ale także w najbliższą sobotę będzie można posłuchać jednego z piękniejszych dzieł pasyjnych niemieckiego baroku - cyklu siedmiu kantat zebranych pod jednym tytułem "Membra Jesu Nostri" autorstwa Dietricha Buxtehudego.

Ten twórca fascynował Bacha, który przemierzał dziesiątki kilometrów, by posłuchać jego organowych recitali w kościele w Lubece. Przez lata Buxtehude pozostawał w cieniu wielkiego Bacha, ale w II połowie XX wieku przywrócono mu należną pozycję wybitnego kompozytora wczesnego baroku.

Jednym z jego najbardziej istotnych dzieł są kantaty do tekstu średniowiecznego poety Arnulfa z Louvain. Nazwa cyklu "Membra Jesu Nostri" odnosi się do części ciała ukrzyżowanego Chrystusa: jego stóp, kolan, dłoni, boku, piersi, serca oraz głowy. Każda z siedmiu kantat oddaje cześć kolejnym członkom umęczonego ciała Zbawiciela.

Absolutnie unikatową kompozycję Buxtehudego usłyszymy w wykonaniu wrocławskiego zespołu Collegio di Musica Sacra pod batutą jego szefa Andrzeja Kosendiaka, dyrektora Filharmonii Wrocławskiej, ale przede wszystkim dyrygenta i zapalonego interpretatora muzyki barokowej.

Początek koncertu w sobotę o godzinie 18. Bilety kosztują 25 zł i 40 zł, a wejściówka 15 zł.

Cały weekend w Filharmonii tym razem będzie utrzymany w klimacie muzyki dawnej, bo także dzień wcześniej, w piątek, w repertuarze wieczoru znajdą się utwory Bacha. Wrocławska Orkiestra Barokowa, także pod batutą Andrzeja Kosendiaka, zagra bowiem VI Koncert Brandenburski oraz kantaty, w tym "Himmelskönig, sie willkommen", którą Bach napisał specjalnie na Niedzielę Palmową, oraz m.in. słynną "Gottes Zeit ist die allerbeste Zeit".

Początek koncertu w piątek o godz. 19. Bilety kosztują 25-60 zł, wejściówka 15 zł.