Sprawie przyjrzał się Marcin Walków, reporter Gazety Wrocławskiej:
Szare owalne krążki zamontowane na kubłach na śmieci to czipy. Nie służą jednak do kontrolowania mieszkańców, a pracowników WPO ALBA. Czipy są częścią systemu radiowej identyfikacji pojemników RFID.
- To uzupełnienie dotychczas stosowanego systemu monitoringu satelitarnego pojazdów (GPS). W czipie znajduje się zakodowana informacja o pojemności pojemnika, jego przeznaczeniu (papier, tworzywa sztuczne czy odpady zmieszane) oraz lokalizacji - tłumaczy Aleksandra Brzoza, zastępca dyrektora ds. rozwoju usług komunalnych w WPO ALBA S.A.
Dzięki czipom firma sprawdza na ekranie komputera, jaki pojemnik i kiedy został opróżniony, a także czy nie został przesunięty poza teren nieruchomości. Gdy kierowcy zakończą pracę, ich kierownicy będą wiedzieli, czy na trasie zostały opróżnione wszystkie pojemniki. Każda ze śmieciarek wyposażona jest w specjalne terminale, które odnotowują opróżnianie pojemników.
- Jesteśmy w fazie wdrażania tego systemu - dodaje Aleksandra Brzoza. Podkreśla, że zamontowanie czipów nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi opłatami dla mieszkańców. Ich koszt poniosła firma.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?