Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arsen nas truje? Miasto chce przebadać głogowian

Kacper Chudzik
W tym roku ratusz planuje zorganizować program badań dla mieszkańców.

Podczas wtorkowego (19 stycznia) posiedzenia Komisji Edukacji, Zdrowia i Sportu głogowskiej rady miejskiej głos zabrali specjaliści z Instytutu Medycyny Pracy z Łodzi, którzy wypowiedzieli się na temat zagrożeń, jakie niosą ze sobą przekroczenia norm arsenu w powietrzu naszego miasta.

Podczas obszernej prezentacji nie wskazali co może być główną przyczyną tak drastycznego przekroczenia, jednak radni usłyszeli, że na świecie największe takie anomalie występują w okolicach dużych hut miedzi, zakładów farmaceutycznych i zakładów ceramicznych. Arsen może też pochodzić z pestycydów czy erupcji wulkanów.

- Nie wiem jak państwu, ale mnie wiele do myślenia dała informacja, że poziomy arsenu w naszym powietrzu oraz poziomy kadmu i ołowiu są ze sobą powiązane (pokazuje to, że prawdopodobnie pochodzą z tego samego źródła - przyp. redakcji). To jest coś nad czym trzeba się zastanowić - mówił zastępca prezydenta Głogowa Piotr Poznański.

Przedstawiciele instytutu na pytanie radnych przyznali, że arsen może wpływać między innymi na wzrost zachorowań na raka trzustki, choć badań, które potwierdziłyby to w naszym regionie, nie ma.

Doktor Sławomir Czerczak z IMP zaproponował miastu przeprowadzenie gruntownych badań ludności, co pozwoli sprawdzić m.in. jak wielkie jest zagrożenie dla zdrowia mieszkańców. Grupa kontrolna, która pokazałaby jaki jest stan zdrowia głogowian powinna wynosić minimum 400 osób.

- W ratuszu chcemy, aby w tym roku przeprowadzić takie badania. Ale myślimy o dużo większej grupie mieszkańców, zwłaszcza dzieci i młodzieży. Pozwoli to nam określić jak faktycznie wygląda sytuacja, a jeśli przekroczenia w organizmach będą duże, podjąć jakieś kroki - dodaje Piotr Poznański.

Nie wiadomo jeszcze jak duża grupa mieszkańców zostanie przebadana i w jaki sposób się to odbędzie. Jedni specjaliści przyznają, że najlepiej sprawdzać mocz, inni krew, a jeszcze inni mówią o włosach i paznokciach. Decyzja zostanie podjęta po kolejnych konsultacjach z autorytetami medycznymi. Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska