Jeśli piłkarz przekona do siebie trenera zespołu z Saksonii, odejdzie ze Śląska. Udało nam się dowiedzieć, że ewentualny transfer zostanie przeprowadzony bezgotówkowo. Śląsk nie dostanie za Spahicza pieniędzy, ale możliwe, że piłkarz zrzeknie się zaległych premii i pensji, podobnie jak zrobił to Łukasz Gikiewicz. Przypomnijmy, że były już napastnik Wojskowych ma przejść do Omonii Nikozja. Zespół ten w przyszłym sezonie zagra w europejskich pucharach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?