Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga na oszustów podszywających się pod Państwową Inspekcję Pracy

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Przemek Swiderski
Państwowa Inspekcja Pracy ostrzega przed oszustami, którzy powołują się na jej działalność i wyłudzają pieniądze od nieświadomych przedsiębiorców. W ostatnich miesiącach do wrocławskiego oddziału PIP zgłaszali się ludzie naciągani na „szkolenia” za 400 złotych. Brak szkoleń – ostrzegali oszuści – może oznaczać nawet 5 tysięcy złotych mandatu.

- Takie historie pojawiają się co kilka miesięcy – mówi rzeczniczka wrocławskiego oddziału PIP Agata Kostyk – Lewandowska. W ubiegłym roku zgłaszały się do Inspekcji osoby, którym proponowano udział w szkoleniach BHP. Dostawały maile, ze ich firmy są w „bazie danych” PIP jako te, w których nie było szkoleń. I, że za brak szkoleń grozi 5000 zł grzywny.

- Nie ma u nas żądnej bazy danych – mówi pani rzecznik. - Nie ma też obowiązku szkoleń BHP w firmach jednoosobowych. A takie też dostawały maile od oszustów. Były szkolenia? Czasem po prostu wysyłali jakiś test do wypełnienia czasem kopie jakichś dokumentów z ustawy.

We wcześniejszych latach pojawiały się też inne oszustwa. Ktoś oferował – za 185 złotych - „certyfikaty PIP”. Należało taki „certyfikat” okazywać kontrolerom z Inspekcji. Jakby się zjawili. - Nigdy od nikogo nie bierzemy żądnych pieniędzy. Poza nakładaniem grzywien w postaci mandatów karnych – mówi Agata Kostyk – Lewandowska. - Ale nigdy też nie robimy tego przez internet.

Owszem Inspekcja organizuje szkolenia. Czasem wystawia dla pracodawców zaświadczenia czy certyfikaty. Ale nigdy nie bierze za to pieniędzy – mówi rzeczniczka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska