Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dutkiewicz zapowiedział kontrole aut. Inspekcja zdziwiona

Redakcja
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Fot. Piotr Krzyzanowski/Polskapresse
Do dziś nie rozpoczęły się zapowiadane przez prezydenta Rafała Dutkiewicza wyrywkowe kontrole spalin emitowanych przez samochody wjeżdżających do Wrocławia. Na początku grudnia Dutkiewicz na specjalnie w tym celu zwołanej konferencji prasowej zapowiadał, że od 2016 roku takie kontrole na prośbę miasta będzie prowadziła Inspekcja Transportu Drogowego. To był jeden z pomysłów prezydenta na walkę ze smogiem. Kontroli jednak nie ma, bo... pracownicy Inspekcji o pomyśle prezydenta nic nie wiedzą. Ratusz w ogóle nie kontaktował się z nimi w tej sprawie.

Aż przez 70 dni w roku poziom zanieczyszczenia powietrza we Wrocławiu przekracza zalecane normy. W związku z tym na początku grudnia prezydent Rafał Dutkiewicz ogłosił plan walki ze smogiem. Jednym z jego punktów miały być kontrole samochodów wjeżdżających do miasta. Te, które nie spełniałyby norm emisji spalin, miały do Wrocławia nie wjechać.

Inspekcja Transportu Drogowego miała także kontrolować samochody wyjeżdżające ze stacji diagnostycznych. Jeżeli na bramie okazałoby się, że nie spełniają norm, a diagnosta tego nie stwierdził, to miał on stracić licencję. - Chcemy w ten sposób zapobiec rejestrowaniu we Wrocławiu samochodów, które emitują nadmierną ilość spalin - tłumaczył Rafał Dutkiewicz.

Do stacji diagnostycznych zostały już rozesłane listy informujące o kontrolach. Tylko, że nic nie wie o nich Inspektorat Transportu Drogowego we Wrocławiu, który - według zapowiedzi prezydenta - miał je prowadzić.

- My kontrolujemy pojazdy cały czas, przede wszystkim samochody ciężarowe i busy - zaznacza Daniel Woźniak, naczelnik wydziału inspekcji WITD. Zastanawia się, czy nie o to chodziło prezydentowi, bo faktycznie w tym zakresie miasto z inspekcją współpracuje od lat. Po co jednak było ogłaszać na specjalnie zwoływanej konferencji coś, co prowadzone jest od lat?

W ratuszu nabrali wody w usta. Arkadiusz Filipowski, rzecznik Rafała Dutkiewicza, zapytany, kiedy rozpoczną się zapowiadane przez jego szefa działania antysmogowe, odpowiada że stanie się to "w najbliższym czasie" i urzędniczym językiem dodaje, że "ogólne kontrole stanu pojazdów z uwzględnieniem pomiaru emisji spalin są działaniami ustawowymi zarówno Inspekcji Transportu Drogowego jak i Policji". Dokładnego terminu Filipowski podać nie chce, żeby nie "ostrzegać dodatkowo stacji i kierowców".

Tylko że w Inspekcji Transportu Drogowego już uprzedzają, że dodatkowe kontrole są niemożliwe ze względu na ograniczenia techniczne i personalne. Na całym Dolnym Śląsku kontrole przeprowadza w sumie 35 inspektorów.
- Czy jest w ogóle sens, żeby zwiększać liczbę kontroli? Nie sądzę - mówi naczelnik Daniel Woźniak. I dodaje, że nikt ITD do pracy nie musi poganiać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Dutkiewicz zapowiedział kontrole aut. Inspekcja zdziwiona - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska