Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląsk Wrocław: Dudu Paraiba, Paixao i Hołota o krok od transferu

Tomasz Szuchta, MAT
Tomasz Hołota jest bliski gry w Śląsku Wrocław
Tomasz Hołota jest bliski gry w Śląsku Wrocław fot. Bartek Syta/Polskapresse
Dudu Paraiba, Tomasz Hołota i Marco Paixao są bliscy zasilenia Śląska Wrocław. Od rana wszyscy trzej przechodzą testy medyczne w klubie z Oporowskiej. Jeśli ich wyniki będą pozytywne, podpiszą umowy z WKS-em.

- W ostatnich tygodniach intensywnie pracowaliśmy nad tymi transferami. Wszystkie szczegóły dotyczące zasad, na jakich cała trójka miałaby reprezentować barwy Śląska, zostały już ustalone. Teraz pozostały nam do przeprowadzenia jedynie testy medyczne. Jeśli je zaliczą, podpiszą kontrakty z naszym klubem - komentuje transfery prezes Śląska Piotr Waśniewski.

Carlos Eduardo de Souza Tomé, czyli Dudu Paraiba, ma 28 lat, jest Brazylijczykiem i występuje na pozycji obrońcy. W latach 2009-2012 reprezentował barwy Widzewa Łódź. W polskiej ekstraklasie rozegrał 50 spotkań, w których zaliczył osiemnaście asyst, w każdym sezonie znajdując się w ścisłej czołówce klasyfikacji ligowych asystentów. Wcześniej grał w Liteksie Łowecz, z którym dwukrotnie sięgnął po Puchar Bułgarii i występował w Pucharze UEFA. Ostatni sezon spędził w meksykańskim CF Lobos de la BUAP. Znany jest ze znakomitego bicia stałych fragmentów gry. W Śląsku byłby zatem świetną opcją rezerwową dla Sebastiana Mili w tym elemencie.

Tomasz Hołota ma 22 lata i jest defensywnym pomocnikiem. W poprzednim sezonie zadebiutował w T-Mobile Ekstraklasie w barwach Polonii Warszawa, zdobywając jedną bramkę w 22 spotkaniach. W przeszłości był regularnie powoływany do młodzieżowych reprezentacji Polski. W kadrach U-19 i U-20 pełnił funkcję kapitana. Śląsk po ubiegłym sezonie pożegnał się z innym defensywnym pomocnikiem, Rokiem Elsnerem. Hołota ma być jego następcą, a jednocześnie uzupełnieniem Przemysława Kaźmierczaka i Dalibora Stevanovica. W związku z tym transferem, raczej upada pomysł sprowadzenia do Wrocławia Łukasza Piątka, o czym od kilku dni spekulowano.

Wzmocnienia doczeka się także atak Śląska. Klub sprowadził już Albańczyka Sebino Plaku (WIĘCEJ O TYM TRANSFERZE). Teraz, jeśli badania medyczne w tym nie przeszkodzą, gole dla WKS-u strzelać będzie także Marco Paixao. Paixao to Portugalczyk. Ma 28 lat. Jest wychowankiem FC Porto, w przeszłości bronił barw m.in. szkockiego Hamilton i irańskiego Naft Teheran. W poprzednim sezonie zdobył piętnaście bramek dla cypryjskiego Ethnikos Achna, co dało mu trzecie miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi.

Na dodatek, Paixao jest trzecim pod względem goli Portugalczykiem, grającym poza Portugalią. Wyprzedzają go Cristiano Ronaldo (34 gole ligowe dla Realu Madryt) i Bernardo Vasconcelos (17 bramek ligowych dla Alki Larnaka). Paixao pokonał w klasyfikacji takich graczy jak Hugo Almeida z Besiktasu Stambuł czy Helder Postiga z Saragossy. Obaj są etatowymi reprezentantami swojego kraju.

Wciąż nie wiadomo, co z Erikiem Moulounguim, chociaż wobec posiadania Paixao, Plaku, Gikiewicza i młodego Więzika, możliwe że Śląsk zdecyduje się nie kontynuować współpracy z gabońskim napastnikiem.

Tymczasem już dziś o 15:00 piłkarze Śląska Wrocław spotkają się na pierwszym po przerwie treningu. Zajęcia odbędą się na stadionie przy ul. Oporowskiej (WIĘCEJ O TYM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska