Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Europejska Stolica Kultury to także święto Dolnego Śląska

Małgorzata Matuszewska
Marek Sztark
Marek Sztark Europejska Stolica Kultury/materiały prasowe
Z Markiem Sztarkiem, specjalistą do spraw Projektów Dolny Śląsk Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016, rozmawia Małgorzata Matuszewska.

W Infopunkcie Barbara organizuje Pan „Wtorki Regionalne”, na których prezentują się instytucje kulturalne z Dolnego Śląska. Same się zgłaszają?
„Wtorki Regionalne” w Infopunkcie Barbara mają mobilizować tych, którzy są przekonani, że chcą i mogą coś tu zaprezentować. To nie jest cykl zaplanowanych wydarzeń. To pole, do którego można się włączyć, by zaistnieć w nurcie wydarzeń Europejskiej Stolicy Kultury. Chcemy, żeby „Wtorki Regionalne” w Barbarze były możliwością prezentacji idei, pomysłów, wydarzeń, lokalnych tradycji, żeby można było dyskutować na nich różne regionalne i lokalne sprawy.

Prezentowała się też wrocławska instytucja – Państwowe Pomaturalne Studium Kształcenia Animatorów Kultury i Bibliotekarzy SKiBA…
Tak, Studium zrobiło to w kontekście regionalnym. Kształcą animatorów kultury nie tylko dla Wrocławia, ale dla regionu. Absolwenci Skiby pracują też w wielu ośrodkach kultury w Polsce.

„Wtorki” dotyczą tylko ośrodków kultury?
Było już 14 „Wtorków” i gospodarzami były nie tylko ośrodki, także organizacje pozarządowe, takie jak Fundacja Ochrony Dziedzictwa Kulturowego Hrabstwa Kłodzkiego, skupiająca właścicieli obiektów zabytkowych, czy środowisko młodych artystów ze Świdnicy.

Będą organizowane w 2016 roku?
Tak. „Wtorki Regionalne” będą się odbywały częściej niż dotychczas. Będą okazją do relacjonowania tego, co się dzieje w ramach programu ESK 2016 w regionie. Poza Wrocławiem organizujemy kilkanaście przekrojowych projektów pod wspólnym szyldem „Dolno-śląska platforma ESK plus”.

Jakie przedsięwzięcia będą w 2016 roku?
Będzie ich kilkanaście. Podzieliliśmy je na trzy grupy: włączające Dolnoślązaków do uczestnictwa w obchodach ESK, artystyczne oraz kongresowe. W pierwszej grupie najważniejszy jest „ESK-Bus” – cykl kulturalnych wypraw z Dolnego Śląska do Wrocławia przy okazji najważniejszych wydarzeń ESK. W drugiej są festiwale i projekty artystyczne, takie jak „Teatr w podwórkach” Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy, Festiwal Silesia Art Biennale Ośrodka Kultury i Sztuki we Wrocławiu, czy Festiwal Literacki PreTexty Fundacji T. Karpowicza. Cechą wspólną projektów artystycznych jest odwiedzanie wielu miast w regionie.

„Wtorki” są otwarte, organizatorzy sami ustalają, co pokażą?
Tak. Zależy mi, by działania gospodarzy wtorków były nietuzinkowe, niestandardowo pokazane. Odradzam im pokazywanie wyłącznie atrakcji turystycznych. Jeśli ktoś chce mówić o gminie, powinien mówić o niej w kontekście ESK, nie chleba ze smalcem i ofert turystycznych. Do Barbary przychodzą specyficzni wrocławianie, inni niż uczestnicy targów agroturystycznych. Tu trzeba zadbać o publiczność, która chce rozmawiać o Dolnym Śląsku w szerszym kontekście, nie tylko lokalnym. Partnerzy się uczą, zdobywają doświadczenia w niełatwej wielkomiejskiej przestrzeni.

Niektóre instytucje świetnie sobie radzą z promocją, bez pomocy Europejskiej Stolicy Kultury...
Tak, ale będziemy zabiegać, by „Wtorki” w 2016 roku miały charakter przekrojowy i dyskusyjny. Chcemy mówić o zjawiskach, na które warto zwrócić uwagę – koloniach artystycznych, życiu teatralnym i muzycznym Dolnego Śląska. O ratowaniu zabytków. Te rozmowy nie mają być tylko naukowe, ale praktyczne. Porozmawiamy o tym, w jakich warunkach pracują ludzie, czego dokonują, co jest ważne dla europejskiej kultury. Być może będziemy zapraszać kilku gospodarzy, żeby jednego dnia spotkali się twórcy, aktywiści kultury z różnych miejsc.

Czym jest „Stolik Dolnośląski”?
Będzie się odbywał w każdy wtorek i mam nadzieję, że stanie się stałym miejscem, stolikiem, przy którym każdy będzie mógł usiąść i rozmawiać swobodnie o Dolnym Śląsku.

Nie boi się Pan, że przegadamy tę Stolicę Kultury?
Nie, to jedna z wielu aktywności związanych z Dolnym Śląskiem.
Festiwal preTEXTY to festiwal podróżujący, jest realizowany w ramach programu regionalnego ESK. Ile miast odwiedzi?
Dwanaście. We wrześniu 2016 roku odbędzie konferencja sieci UNECC (uniwersytetów europejskich stolic kultury), poświęcona miastom. Poprzedza ją program animacyjno-badawczy „czytanie miasta”. Teza, że miasto jest tekstem, który można czytać na różne sposoby, jest interesująca dla badaczy różnych dziedzin. A dla Dolnego Śląska, który nazywany jest palimpsestem (tekstem wielowarstwowym), to podejście bardzo trafne. Młodzi naukowcy pracują w Boguszowie-Gorcach, Wołowie, Obornikach Śląskich, Lwówku Śląskim, Bogatyni i Dzierżoniowie, a kolejne miasta chcą z nami współpracować. Zbigniew Maćków, kurator ESK 2016 ds. architektury, skierował na Dolny Śląsk „Mobilny katalizator przestrzeni publicznej”. To projekt młodych architektów, twórców mobilnego obiektu, który może stanąć w zaniedbanym miejscu i zmobilizować mieszkańców, by dyskutować o przestrzeni publicznej, zrobić coś artystycznie. Pojedzie do pięciu miejsc. Właśnie spotykamy się z władzami samorządów, które chcą z nami współpracować.

Ciągle Pan przyjmuje propozycje?
Tak, czekamy na pomysły i propozycje „Wtorków Regionalnych”. Teraz można rezerwować terminy. Później mogą być już zajęte. Szukamy partnerów do współorganizacji ESK-Busów, wypraw kulturalnych do Wrocławia z okazji najciekawszych wydarzeń ESK 2016. Szukamy miasta – partnera do współorganizacji konferencji podsumowującej całoroczną pracę Otwartej Grupy Roboczej pt. „Kultura małych i średnich miast”. Chórów, które chciałyby zaprosić do siebie zagraniczne zespoły – uczestników projektu „Singing Europe”. Bibliotekarzy, którzy chcieliby w ramach projektu „Bibliopolis” promować książkę w przestrzeni publicznej swojej miejscowości. I wielu innych partnerów. Mówimy o tym w każdy wtorek. W Barbarze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska