Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boguszów-Gorce: W końcu uwolnią miasto od trucizny

Sylwia Królikowska
Groźna hałda z rtęcią ma być usunięta do 28 czerwca
Groźna hałda z rtęcią ma być usunięta do 28 czerwca fot. użyczone
Mieszkańcy Boguszowa-Gorców w powiecie wałbrzyskim wreszcie się doczekali: rozpoczęto usuwanie z miasta stłuczki rtęciowej. Zneutralizuje ją firma z Konina. Od 23 lat trucizna zalega w hałdzie na terenach po dawnej kopalni barytu na granicy dzielnic Kuźnice Świdnickie i Stary Lesieniec.

- Podczas pierwszego etapu prac specjalistyczna firma z Konina, która została wyłoniona w przetargu nieograniczonym, zajęła się zebraniem ponad 800 ton odpadów, które były zmorą mieszkańców gminy oraz zatroskanych ekologów od początku lat 90. ubiegłego stulecia - wyjaśnia Mateusz Mykytyszyn, rzecznik starosty wałbrzyskiego.

Pierwszy etap prac ma po-trwać do 28 czerwca. Drugi zaplanowano na połowę października. Wówczas usunięte będą też betonowe płyty, na których złożone są odpady, i zbadany grunt. Dopiero wówczas zostanie dokonana ocena, czy ziemia jest skażona. Pieniądze na to zadanie pochodzą z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który przekazał ponad 2,8 mln zł. Wkład własny - 713 tys. zł - przekazał wojewoda dolnośląski.

Stłuczkę rtęciową przywieziono w 1990 roku z Rzeszowskich Zakładów Lamp Samowyładowczych. Miała być przemielona w nieistniejącej już kopalni barytu i trafić do Afryki jako materiał do budowy dróg, bowiem uniemożliwia rozrastanie się roślinności. Do czasu likwidacji kopalni zdołano przemielić i wyeksportować połowę hałdy. Reszta została i zaczęła zatruwać mieszkańców oraz przenikać do wód gruntowych.

Osobą, która wykazała największe zaangażowanie w sprawę likwidacji hałdy, jest Ryszard Gnyp, ekolog i mieszkaniec Boguszowa-Gorców. O konieczności zlikwidowania hałdy informował już na początku lat 90. ministra środowiska, kancelarię premiera i prezydenta Polski. Otrzymywane stamtąd odpowiedzi były jednak wymijające i niedające nadziei na rozwiązanie sprawy.

Dlatego Ryszard Gnyp zaczął szukać ratunku w komisji Unii Europejskiej, która zajmuje się ochroną środowiska, oraz w trybunale sprawiedliwości w Strasburgu. - Sprawa hałdy w Boguszowie-Gorcach to przykład, jak skostniała i niewydajna jest biurokratyczna machina na szczytach władzy naszego kraju - komentuje Ryszard Gnyp, prezes Stowarzyszenia Ekologów Dolnego Śląska. - Pieniądze na usunięcie hałdy powinny być przekazane już wiele lat temu.

Rtęć jest silnie toksycznym związkiem. Wchłania się do dróg oddechowych i może zatruć cały organizm. Nie jest wydalana w całości, a odkłada się w nerkach.

Współpraca: ARS

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska