Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hollywood sięga po historię z Wrocławia. Christoph Waltz zagra w filmie "True Crimes"

Marta Wróbel, MR
W  "True Crimes" ma zagrać Christopher Waltz - laureat Oscara i jeden z ulubionych aktorów Quentina Tarantino
W "True Crimes" ma zagrać Christopher Waltz - laureat Oscara i jeden z ulubionych aktorów Quentina Tarantino foto: materialy dystrybutora
Christoph Waltz - laureat Oscara za "Bękarty wojny" i "Django", i jeden z ulubionych aktorów Quentina Tarantino, zagra w filmie "True Crimes". Produkcja ta ma opowiadać o najgłośniejszym wrocławskim procesie, którym interesowały się media z całego świata.

Film ma opowiadać o procesie Krystiana Bali, skazanego za to, że wziął udział w zabójstwie człowieka, którego podejrzewał o romans ze swoją byłą żoną. Był to jedyny tak głośny wrocławski proces. Nigdy nie ujęto wszystkich uczestników tej zbrodni. Tego, że Krystian Bala mógł brać udział w zabójstwie doszukano się w jego książce "Amok". To w niej na samym początku śledztwa doszukano się bardzo metaforycznych odniesień do zbrodni, szczegółów które można by uznać za autobiograficzne.

Christoph Waltz, który ostatnio zabłysnął w filmie Tarantino "Django" (Oscar w tym roku za rolę drugoplanową) ma wcielić się w postać Jacka Wróbelwskiego - policjanta, który prowadził tę sprawę. Tę informację podało w niedzielę wiele ważnych amerykańskich serwisów internetowych poświęconych filmowi, m.in. www.hollywood-repoter.com (jako pierwszy), a także www.movieweb.com i www.imdb.com.

Na razie nie wiadomo, kiedy film "True Crimes" wejdzie na ekrany. Nie został też wybrany reżyser, który miałby zająć się thrillerem. Amerykańskie media spekulują, że brany pod uwagę jest Roman Polański ("Gazeta Wrocławska" pisała o tym dwa lata temu), który wcześniej wyraził zainteresowanie historią. Wiadomo natomiast, że "True Crimes" wyprodukują Brett Ratner, John Cheng i David Gerson. Reklamują oni film jako thriller podobny w klimacie do "Dziewczyny z tatuażem".

Przypomnijmy, Bala jest pisarzem i filozofem, który został w 2007 roku skazany na 25 lat więzienia za zabójstwo Dariusza J., którego ciało znaleziono w Odrze. Choć książka Bali "Amok", w której opisuje m.in. morderstwo dokonane przez głównego bohatera, miała bezpośredni wpływ na przebieg śledztwa i skierowanie podejrzeń na Balę, w ostateczności nie została uznana przez sąd za jeden z dowodów.

Sprawą zainteresowały się międzynarodowe media. Brett Ratner, jeden z producentów filmu (wyreżyserował też m.in. takie hity kinowe jak "Godziny szczytu" z Jackiem Cahnem i Chrisem Tuckerem"), o sprawie Bali dowiedział się z reportażu w amerykańskim piśmie "New Yorker", którey został tam opublikowany w 2008 roku. Scenariusz do "True Crimes" napisał Jeremy Brock, autor m.in. scenariusza do "Ostatniego króla Szkocji".

Postać grana przez Waltza ma spełniać kluczową rolę w thrillerze. Policjant Jack Wróblewski wraca po latach do niewyjaśnionej zbrodni, która nie daje mu spokojnie spać.

Zobacz też: Dużo seksu i przemocy - amerykański pisarz Edward Lee pisze książkę o Wrocławiu

Nie wiesz, co obejrzeć wieczorem w telewizji? Szukasz dobrego filmu lub ciekawego programu? Sprawdź program tv!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska