Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nielegalna zbiórka esemesowa Radia Rodzina. Policja prześwietli rozgłośnię

Małgorzata Moczulska
Ksiądz Cezary Chwilczyński twierdzi, że brak zgody na zbiórkę to przeoczenie, które zostanie naprawione
Ksiądz Cezary Chwilczyński twierdzi, że brak zgody na zbiórkę to przeoczenie, które zostanie naprawione Tomasz Hołod
Katolickie Radio Rodzina, rozgłośnia Archidiecezji Wrocławskiej, prowadzi nielegalną zbiórkę pieniędzy za pomocą esemesów. Akcja nie została formalnie zgłoszona i nie uzyskała odpowiednich zezwoleń. Co więcej, pieniądze nie trafiają na konto rozgłośni, tylko prywatnej firmy.

Katolickie Radio Rodzina od grudnia reklamuje na swojej stronie internetowej, a także na antenie, pakiet usług esemesowych. Słuchacze mogą wysłać esemesa na wskazany numer konta i w ten sposób na przykład zamówić i opłacić intencję, ale także pomóc rozgłośni finansowo. Jedna wiadomość tekstowa z hasłem "POMOC" to koszt 6 zł lub 9 zł.

"Liczymy na aktywność naszych słuchaczy. Radio Rodzina jest rozgłośnią niekomercyjną, której jedynym źródłem utrzymania jest pomoc finansowa słuchaczy" - czytamy na internetowej stronie Radia Rodzina.

Tyle że ta zbiórka jest nielegalna. Nie została bowiem zgłoszona i nie uzyskała zezwolenia ani w Dolnośląskim Urzędzie Marszałkowskim we Wrocławiu, ani w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji. Zgodnie z obowiązującą ustawą o zbiórkach publicznych na organizatorze ciąży taki obowiązek, a za jego niedopełnienie grożą sankcje karne. Kodeks wykroczeń mówi, że organizator nielegalnej zbiórki może zostać ukarany grzywną, a dodatkowo obligatoryjnie orzeka się przepadek zebranych w ten sposób pieniędzy.

Jak ustaliliśmy, pieniądze z esemesów nie wpływają na subkonto Radia Rodzina w kurii, lecz na konto prywatnej firmy Polest Estrada Dolnośląska, która zajmuje się m.in. organizacją koncertów w kościołach. Podobnie jest z pieniędzmi zbieranymi przez Radio Rodzina na organizację imprezy pod hasłem Noc Kościołów. Sponsorzy wpłacają je również na to samo prywatne konto.

- Mamy z tą firmą podpisaną umowę o współpracy, a jednym z jej elementów jest obsługa księgowa - tłumaczył nam ksiądz Cezary Chwilczyński, dyrektor Radia Rodzina.

Z naszych informacji wynika, że kilka tygodni temu kuria interweniowała w tej sprawie. - Rzeczywiście, mieliśmy wątpliwości i poprosiliśmy księdza dyrektora o wyjaśnienia - przyznaje ksiądz Stanisław Jóźwiak, kanclerz Wrocławskiej Kurii Metropolitalnej. - Dyrektor Radia zapewnił nas, że to najlepsze rozwiązanie i zgodne z prawem, więc temat uznaliśmy za zamknięty - dodaje.

Jednocześnie kanclerz zaznacza: - Mogę zapewnić, że jeśli pojawią się jakieś nowe okoliczności w tej sprawie, to będziemy domagać się dodatkowych wyjaśnień. Każda taka zbiórka pieniędzy musi być transparentna.

Dodajmy, że nowe okoliczności są, bo o tym, że zbiórka jest prowadzona bez wymaganych zezwoleń, wrocławska kuria nie widziała.

Zapytaliśmy księdza Chwilczyńskiego, dlaczego Radio nie wystąpiło o zgodę na zbiórkę publiczną. Początkowo przekonywał, że wszystko jest zgodnie z prawem. Kilka godzin później przyznał, że musiało dojść do przeoczenia. - Jeszcze dziś wraz z firmą Polest Estrada, która jest organizatorem tej zbiórki, wystąpimy o taką zgodę do ministerstwa. Mam już wszystkie potrzebne do tego dokumenty - mówił nam w piątek ksiądz dyrektor.

Sprawdziliśmy. W regulaminie dotyczącym esemesowej zbiórki jest informacja, że jej organizatorem jest... Katolickie Radio Rodzina.

Co się stanie z nielegalnie zebranymi pieniędzmi? W Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji powiedziano nam, że tą sprawą mogą zająć się jedynie organa ścigania. Urzędnicy zamierzają złożyć stosowne zawiadomienie na policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska