Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wschodnia obwodnica Wrocławia jednak przez wieś Wysoka? Może pobiec nasypem

Malwina Gadawa
Władze województwa do końca listopada mają podjąć decyzję o ostatecznym przebiegu spornego fragmentu wschodniej obwodnicy Wrocławia. Z nieoficjalnych informacji do których dotarliśmy, wynika że droga przebiegnie jednak przez wieś Wysoka. Droga miałaby biec tam na nasypie, a mieszkańcy mieliby do dyspozycji przejścia pod jezdnią. Jednak władze gminy Kobierzyce, w której leży wieś Wysoka, nie chcą nawet słyszeć o takim rozwiązaniu. Już zapowiadają protesty.

Droga z Żernik Wrocławskich do Bielan, to jeden z dwóch brakujących fragmentów wschodniej obwodnicy Wrocławia. Przebieg tej drogi budzi jednak najwięcej emocji, być może po ogłoszeniu oficjalnej decyzji zarządu województwa dolnośląskiego będzie ich jeszcze więcej. Z nieoficjalnych informacji do jakich dotarliśmy wynika, że władze skłaniają się ku przeprowadzeniu obwodnicy przez wieś Wysoka (gmina Kobierzyce). Urząd marszałkowski przekalkulował sobie koszty i według zarządu może to być najbardziej optymalny wariant. Droga wybudowana zostanie na nasypie. Mieszkańcy wsi mieliby do dyspozycji przejścia w nasypie drogowym. Zamontowane zostaną także ekrany akustyczne. Takie rozwiązanie ma być na pewno tańsze niż budowa estakady.

Przebieg WSCHODNIEJ OBWODNICY WROCŁAWIA (kolor niebieski na roboczej mapie władz województwa) preferowany obecnie przez urząd marszałkowski. Dziś jest najbardziej prawdopodobne, że tak pobiegnie ta trasa

Jerzy Michalak, członek zarządu odpowiadający za drogi oficjalnie nie potwierdza tej informacji. - Ostateczną decyzję podejmiemy do końca listopada. Wiadomo, że nie jesteśmy w stanie zadowolić wszystkich stron - mówi Michalak.

Jeżeli potwierdzą się nasze informacje, to oznacza, że urzędnicy zrezygnowali ze swojego wcześniejszego pomysłu. Rozważano, żeby drogę poprowadzić trochę dalej od wsi Wysoka. Wtedy jednak obwodnica przebiegałaby przez teren należący do jednego z biznesmenów. On już, w oficjalnym piśmie, zapowiedział, że będzie domagał się 115 milionów złotych odszkodowania od władz Dolnego Śląska. Z analizy prawników wynika, że suma ta może być zbyt wygórowana, ale biznesmen zapewne musiałby otrzymać odszkodowanie.

- Każdy pomysł, który przybliża w czasie dokończenie budowy obwodnicy jest dobry - komentuje Grzegorz Roman, pomysłodawca wschodniej obwodnicy Wrocławia. Roman uważa, że ostateczna decyzja powinna zostać podjęta jak najszybciej, jeżeli władze województwa tego nie zrobią, to będzie coraz trudniej wybrać najbardziej optymalny przebieg tej drogi.

WŁADZE GMINY KOBIERZYCE: OBWODNICA PRZEZ WYSOKĄ? NIE MA ZGODY! - CZYTAJ NA KOLEJNEJ STRONIE

Z takiej decyzji władz województwa będą się cieszyli mieszkańcy południowych osiedli Wrocławia, którzy domagają się jak najszybszego dokończenia tej inwestycji. Wielokrotnie powtarzali, że od końca ubiegłego roku, czyli od chwili, kiedy oddano do użytku odcinek wschodniej obwodnicy Wrocławia z Siechnic do Żernik Wrocławskich, codziennie stoją w kilometrowych korkach. Ruch z miejsca gdzie dziś kończy się obwodnica, w kierunku Bielan Wrocławskich, przeniósł się na ulice Parafialną i Zwycięską na Ołtaszynie.

Na pewno w całkiem innym nastroju będą mieszkańcy wsi Wysoka (gmina Kobierzyce) bowiem odcinek z Żernik Wrocławskich do Bielan Wrocławskich ma prowadzić między dwoma osiedlami w tej miejscowości. Mieszkańcy Wysokiej nie chcą u siebie obwodnicy. Co na to władze tej gminy?

- Na razie czekamy na oficjalną decyzję władz województwa - komentuje Ryszard Pacholik, wójt gminy Kobierzyce. Jego zdaniem obwodnica, a konkretnie droga o tak dużym natężeniu ruchu jak obwodnica wschodnia nie może przecinać wsi Wysoka. - Tam może być wybudowana tylko lokalna droga - dodaje Ryszard Pacholik i zapowiada protesty po ogłoszeniu oficjalnej decyzji władz województwa.

Taki wariant przebiegu obwodnicy - z łącznikiem do autostrady A4 i drogi Wrocław - Kłodzko omijającym m.in. wieś Wysoka popierają władze gminy Kobierzyce. Jednak dziś wydaje się, że jest on mało realny do zrealizowania

Jeśli urząd marszałkowski rzeczywiście zdecyduje się na wariant przez Wysoką (nawet jeśli będą tam planowane nasypy) protesty zapowiada Stanisław Iwach sołtys wsi Wysoka. - Wyjdziemy na ulicę, bo nie wyobrażamy sobie tej drogi w środku wsi - twierdzi.

Dwa brakujące fragmenty wschodniej obwodnicy Wrocławia (drugi to ten z Łan do Długołęki) mają być wybudowane do 2020 roku. To obietnica władz województwa. Zarząd województwa szacuje, że budowa kilometra drogi będzie kosztować ok. 10 mln zł. Północny odcinek będzie liczył 9,85 km.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wschodnia obwodnica Wrocławia jednak przez wieś Wysoka? Może pobiec nasypem - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska