Na razie największy problem z poruszaniem się ulicą mają autobusy: jest dość wąsko. Na szczęście nie dochodzi tam do wypadków. Remont na razie przebiega spokojnie, dla mieszkańców większe utrudnienia dopiero nadejdą.
To, co stanowi największą uciążliwość to objazdy: od miesiąca na odcinku od Byczyńskiej do Ceglanej ulica jest jednokierunkowa, przejazd możliwy jest nią tylko w kierunku ul. Kowalskiej. Autobus 118 w kierunku Sępolna jeździ z kolei przez ulicę Mydlaną.
– Na razie mało co się tu dzieje, zamknęli drogę, a spektakularnych efektów nie widać. Niedawno remontowali Kowalską, teraz znów trzeba jeździć naokoło. Kanalizacji jeszcze nie ma, jak będzie to się ucieszę, na razie nie mam z czego – narzeka Janusz Szewczuk. Jego sąsiadka Jadwiga jest nieco bardziej optymistyczna. – Daj spokój Jasiu, będziesz miał w końcu wygodę, a nie te kocie łby.
Cały remont Miłoszyckiej potrwa około półtora roku, do lutego 2017 roku. Zakres prac jest duży, bo MPWiK położy tam kanalizację sanitarną i rury wodociągowe. Przebudowane zostaną też wloty dróg bocznych, a w okolicach kościoła św. Jacka pojawią się miejsca parkingowe i tereny zielone. W trakcie prac zdemontowane mają zostać niektóre ogrodzenia, które potem wykonawca odtworzy.
Inwestycja zakłada też poprowadzenie chodników i ścieżek rowerowych, przebudowę przystanków i zatok autobusowych, nowe wiaty i pobocza. Inwestor planuje, że w ramach przebudowy na skrzyżowaniu ul. Miłoszyckiej i Swojczyckiej powstanie rondo. Takie rozwiązanie powinno upłynnić komunikację w tym miejscu. Dziś wyjeżdżający z Miłoszyckiej muszą niekiedy czekać nawet kilka minut, by wjechać na Swojczycką, która jest tu główną ulicą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?