Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marek Drabczyk i Łukasz Becella odchodą ze Śląska Wrocław

Jakub Guder
Marek Drabczyk
Marek Drabczyk Tomasz Hołod
Wiceprezes Marek Drabczyk odchodzi ze Śląska. Klub podziękował też Łukaszowi Becelli. W sobotę mecz z Lechem (godz. 20.30).

Potwierdziły się ostatnie medialne doniesienia odnośnie zmian w Śląsku Wrocław. Do roszad doszło nie tylko w sztabie szkoleniowym, ale także w zarządzie.

Swoją rezygnację złożył wiceprezes Marek Drabczyk, o czym zresztą mówiło się od dłuższego czasu. Drabczyk do Śląska trafił w listopadzie 2013 roku. Zwolennikiem jego zatrudnienia w klubie był prezydent Rafał Dutkiewcz. Miał zająć się przede wszystkim szukaniem sponsorów, co zresztą udawało mu się w Legii Warszawa, gdzie wcześniej pracował. To m.in. on stał za tym, że tytularnym partnerem stadionu przy Łazienkowskiej została Pepsi. Na Dolnym Śląsku trafił jednej na bardzo trudny grunt, czym – jak się nieoficjalnie mówiło – sam był bardzo zaskoczony. Na dodatek nie dogadywał się z prezesem Pawłem Żelemem. O tym, że odejdzie, mówiło się od dłuższego czasu. Jednoosobowym zarządem będzie teraz Żelem.

Po 15 latach pracy z funkcji lekarza drużyny odszedł Wojciech Sznajder. Zastąpi go Tadeusz Ryncarz, który współpracował z klubem już wcześniej m.in. przy okazji europejskich pucharów. Ograniczono współpracę z Markiem Świdrem – dotychczasowym trenerem przygotowania fizycznego. Teraz ponoć ma odpowiadać przede wszystkim za powrót do zdrowia kontuzjowanych piłkarzy. Z pierwszym zespołem nie będzie pracowała też już psycholog Ewa Moroch, która zajmie się zawodnikami Akademii Śląska.

Najbardziej drastyczne kroki podjęto wobec Łukasza Becelli, z którym całkowicie zakończono współpracę. Przez ostatnie 1,5 roku Becella był asystentem Pawłowskiego i szefem skautingu. Jednocześnie sprawował funkcję asystenta Rafała Janasa w reprezentacji Polski do lat 19. To właśnie na tym tle miał powstać ostatnio konflikt między Becellą a prezesem Żelemem. Pawłowskiemu dodatkowe zajęcie byłego już asystenta nie przeszkadzało. Wcześniej Łukasz Becella trenował m.in. zespół Śląska w Młodej Ekstraklasie.

Czy te zmiany były konieczne? Trudno powiedzieć, bo nie wiemy jeszcze jak teraz zostaną podzielone wszystkie obowiązki. Nie ma co się jednak spodziewać rewolucyjnej poprawy gry zespołu w meczu z Lechem (sobota, godz. 20.30).

Jakub Guder, Twitter - @JakubGuder

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Marek Drabczyk i Łukasz Becella odchodą ze Śląska Wrocław - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska