Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS już idzie po władzę w sejmiku? Koalicja wisi na włosku

Malwina Gadawa
Paweł Wróblewski miał zastąpić Barbarę Zdrojewską na stanowisku przewodniczącego sejmiku. To miała być formalność... Nie udało się!
Paweł Wróblewski miał zastąpić Barbarę Zdrojewską na stanowisku przewodniczącego sejmiku. To miała być formalność... Nie udało się! Pawel Relikowski / Gazeta Wroclawska
Koalicja rządząca Dolnym Śląskiem wisi na włosku? Dziś dotychczasową przewodniczącą sejmiku Barbarę Zdrojewską (zdobyła mandat senatora) miał zastąpić Paweł Wróblewski. Ostatecznie tak się stało, ale dopiero w drugim głosowaniu. Rano część koalicyjnych radnych, w tajnym głosowaniu, zdecydowała inaczej. Czyżby takie zgrzyty oznaczały koniec rządów Platformy Obywatelskiej i Rafała Dutkiewicza w sejmiku?

To miała być formalność. W ramach umowy koalicyjnej, na stanowisku przewodniczącego sejmiku Paweł Wróblewski miał zastąpić Barbarę Zdrojewską. W czwartek odbyło się zebranie klubu Platformy Obywatelskiej. Byli na nim, m.in. Jacek Protasiewicz, szef dolnośląskich struktur PO i Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia. Radni koalicyjni zapewniali, że zagłosują na Pawła Wróblewskiego. Przypomnijmy, że koalicję tworzą radni Platformy Obywatelskiej, Rafała Dutkiewicza i PSL.

Na dzisiejszej sesji PiS zgłosił Andrzeja Jarocha na funkcję przewodniczącego sejmiku. W tajnym głosowaniu był remis 18 do 18. Co oznacza, że za Jarochem musieli zagłosować także radni koalicji. Ponieważ PiS z Bezpartyjnymi Samorządowcami ma tylko 13 głosów. Koalicja rządząca miała po cichu obiecane także głosy dwóch radnych Lewicy. Kto zdradził? Największe podejrzenie padło na PSL, który ma pięciu radnych.

Kazimierz Huk, szef Ludowców na Dolnym Śląsku zapewnia jednak, że to nie ludowcy zdradzili. - Dam sobie za moich radnych rękę uciąć – przekonuje Huk.

Władze województwa były wyraźnie zaskoczone sytuacją. PiS poprosiło o dwie godziny przerwy w sesji. Kolejne głosowanie odbyło się po godzinie 16.

Wcześniej na sesji sejmiku pojawił się prezydent Rafał Dutkiewicz, który rozmawiał ze swoimi radnymi. Po rozmowie był przekonany, że następne głosowanie przebiegnie po myśli koalicji - Niedobrze się stało, że niektóre osoby zagłosowały tak, jak nie powinny, ale wierzę ludziom, jak patrzą mi w oczy i mówią że będzie dobrze – tak komentował sytuację Rafał Dutkiewicz.
Na sesji był także Jacek Protasiewicz, szef dolnośląskich struktur PO. Nie chciał on jednak komentować sytuacji. Po przerwie PiS ponownie zgłosiło Andrzeja Jarocha, a koalicja rządząca Pawła Wróblewskiego.

AKTUALIZACJA Z GODZ. 16.30
36 radnych wzięło udział w głosowaniu. Andrzej Jaroch – 13 głosów za, Paweł Wróblewski 23.
Przewodniczącym sejmiku został Paweł Wróblewski.
- Jestem przekonany, że pierwsze głosowanie było wypadkiem przy pracy i koalicja się utrzyma. Władza samorządowa powinna być wolna od politycznych zawirować - komentuje dzisiejszą sytuację w sejmiku, Jacek Protasiewicz, który nie krył zadowolenia po zwycięstwie Pawła Wróblewskiego

Paweł Hreniak, szef klubu radnych PiS uważa, że obecna koalicja ma coraz słabszy mandat do rządzenia województwem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska