Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Oporowa skarżą się na ruch dużych pojazdów. Chcą nowych ograniczeń

Grzegorz Demczyszak
Grzegorz Demczyszak
Na ulicy Jordanowskiej obowiązuje zakaz wjazdu pojazdów powyżej 3,5 ton oraz ograniczenie ruchu do 30 km/h. Na części ulicy obowiązuje także strefa zamieszkania. Mimo to kierowcy łamią te przepisy. Mieszkańcy najbardziej skarżą się na betoniarki firmy Dyckerhoff i samochody Poczty Polskiej.

Mieszkańcy w swojej petycji skarżą się na narastający ruch tranzytowy pojazdów spoza Oporowa. Mają się one poruszać przez ul. Jordanowską z ul. Awicenny do Solskiego i na odwrót. Samochody tworzą w ich opinii niebezpieczne sytuacje zagrażające życiu i zdrowiu. Dlatego chcą zaślepienia swojej ulicy tuż przed skrzyżowaniem z ul. Harcerską, w postaci betonowych zapór lub słupków.

- Kierowcy zrobili sobie tutaj obwodnicę Oporowa. Śmiało mogę powiedzieć, że jeżdżą tędy nawet z prędkością dochodzącą do 80km/h. Najgorzej jest rano, jak jadą do pracy między 7.30 i 8.00. Zjeżdżają od strony Mokronosu Dolnego i Kątów Wrocławskich. Potem po południu, jak wracają do domów. Samochody Poczty Polskiej i betoniarki Dyckerhoff, co chwilę tutaj widać. Nie sądzę by ważyły mniej niż 3,5 tony. Nie raz musiałem tutaj uciekać ze swoimi dziećmi z drogi - mówi Roman Meysner, mieszkaniec ulicy Jordanowskiej.

Problem pojawia się, ponieważ w pobliżu ul. Jordanowskiej spotykają się trzy ruchliwe ulice: Awicenny, Mokronoska i Wiejska. Dwie ostatnie stanowią drogę wojewódzką nr 347, która łączy drogi krajowe nr 5 i 94 we Wrocławiu z autostradą A4 w Kątach Wrocławskich. W czasie szczytu pojawia się tutaj zator, który kierowcy próbują omijać jadąc właśnie przez ul. Jordanowską. Poczta Polska i firma Dyckerhoff ma swoje placówki na ul. Awicenny. Stąd ich częsta obecność w tym miejscu.

- Żadne informacje o tym, aby nasze betoniarki łamały przepisy do nas nie dotarły. Ani policja, ani mieszkańcy nie interweniowali w tej sprawie w naszej firmie. Oczywiście przyjrzymy się sprawie, ponieważ rozumiemy, że może to być uciążliwe dla mieszkańców – wyjaśnia Magdalena Fudała z firmy Dyckerhoff.

Przedstawiciele Poczty Polskiej, również nic nie wiedzą o problemie mieszkańców Oporowa i także obiecują sprawdzić sprawę. Jednak nie tylko te dwie firmy mają korzystać z ul. Jordanowskiej jako objazdu. Mieszkańcy próbowali już wcześniej rozwiązać problem.

- W sprawie ul. Jordanowskiej pisałem już interpelację. Widzę ten problem i popieram proponowane w petycji rozwiązanie. Na początku roku wnioskowałem o ustawienie wyższych progów zwalniających z metalowymi elementami, które wymusiłyby zmniejszenie prędkości i uniemożliwiłby przejazd ciężarówkom, jednak Wydział Inżynierii Miejskiej nie przychylił się do pomysłu - komentuje Sebastian Lorenc, przewodniczący Rady Osiedla i radny miejski.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

WIM odpowiedział wówczas w oficjalnym piśmie: "Ulica Jordanowska objęta jest strefą ruchu o ograniczonej prędkości do 30 km/h, obowiązujące oznakowanie na wlotach od ul. Solskiego i ul. Awicenny eliminuje tu przejazd pojazdów ciężarowych. Wizja na terenie nie wykazała zwiększonego ruchu w tym miejscu. Od wlotu ul. Harcerskiej na odcinku drogi o nawierzchni z kostki betonowej funkcjonuje strefa zamieszkania, a ulica wyposażona jest w progi zwalniające. Omawiany odcinek drogi z uwagi na brak zagospodarowania terenów przyległych i istniejący standard nawierzchni jezdni nie kwalifikuje się obecnie do wyposażania w progi czy lokalizowania wysepek dodatkowo zawężających przejazd."

Już wtedy zdania były podzielone a pomysł zaślepienia uliczki przyczynił się do dyskusji między mieszkańcami na forum internetowym.

- Myślę, że niejeden chciałby, żeby mu "żaden obcy pod oknami nie jeździł" - ale całkowite zaślepianie tej ulicy to chyba przesada. W końcu oprócz łamiących przepisy korzystają z tej drogi także ludzie jeżdżący prawidłowo i wprowadzanie takich bezwzględnych szykan także dla nich jest nieuzasadnione - pisze Tomasz Bednarczuk

- Przede wszystkim należy pamiętać, że ten najbardziej newralgiczny punkt to odcinek strefy pieszej i ograniczenia do 20km/h!!! Co w ogóle nie jest respektowane!!! Przecież tu pieszy ma pierwszeństwo z uwagi na brak chodnika. Nie chodzi już tylko o te nieszczęsne pocztexy, które osiągają zawrotne prędkości i przeskakują przez garby (w końcu to auta służbowe) samym mieszkańcom też się często spieszy, więc proponuję też zacząć od siebie - pisze na forum Agnieszka Knl.

Jeden z internautów zauważa i proponuje rozwiązania:

- Po pierwsze sprawę ruchu na Oporowie załatwiłoby w dużym stopniu rondo na skrzyżowaniu ulic Wiejska / Awicenny / Mokronoska. Po drugie most miedzy Racławicka a aleją Piastów (wiem że to bardzo niechciany element), po trzecie poszerzenie ulicy Wiejskiej o jeden pas (na to miejsce jest). Ale najbardziej pomogłoby rondo (spada ilość wypadków i nie ma korków na tym skrzyżowaniu) - pisze Krystian Szczerbicki.

Proponowane rozwiązanie dotyczące mostu łączącego al. Piastów z ul. Racławicką ruszyło do przodu. Prace przy przeprawie miały się rozpocząć zaraz po Euro 2012. Zabrakło jednak pieniędzy w miejskiej kasie. Spółka Wrocławskie Inwestycje ogłosiła wczoraj przetarg na budowę mostu. Miałby on powstać do końca przyszłego roku. To rozwiązanie nie przekonuje jednak mieszkańców ul. Jordanowskiej, którzy nie wierzą w to, aby dzięki nowej drodze mieli pozbyć się ruchu pojazdów pod oknami. Dalej twierdzą, że zaślepienie ulicy jest najlepszym rozwiązaniem. A co na to WIM?

-Plany dotyczące tej ulicy nie przewidują jej zamknięcia. Faktycznie w porannym szczycie odnotowano tutaj zwiększony ruch. Aby go ograniczyć na jezdni istnieją już spowalniacze - mówi Katarzyna Kasprzak z Wydziału Inżynierii Miejskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mieszkańcy Oporowa skarżą się na ruch dużych pojazdów. Chcą nowych ograniczeń - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska