Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś mija 25 lat od odkrycia Skarbu Średzkiego. Niestety, nie jest łatwo go obejrzeć

Malwina Gadawa
Muzeum w Środzie Śląskiej
Muzeum w Środzie Śląskiej Polskapresse
Dziś mija 25 lat od znalezienia w Środzie Śląskiej jednego z najstarszych średniowiecznych skarbów w Europie. Złotą koronę, biżuterię i kilka tysięcy monet można oglądać w Muzeum Regionalnym w Środzie Śląskiej. Trzeba się jednak spieszyć, bo muzeum czynne jest w tygodniu tylko do godz. 15.30.

Na unikalny zabytek, nazywany również skarbem tysiąclecia, natrafiono po raz pierwszy w 1988 roku podczas prac budowlanych przy ulicy Daszyńskiego w Środzie Śląskiej.

Znaleziono prawie 7000 srebrnych groszy praskich, złote klejnoty ozdobione szlachetnymi kamieniami oraz koronę ślubną ze złotym orłem. Część skarbu znalazła się na miejskim wysypisku i trafiła w ręce postronnych osób. Przedmioty odzyskali dopiero funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego w 2005 roku.

Skarb Średzki wystawiany jest jako stała ekspozycja w Muzeum Regionalnym w Środzie Śląskiej, w budynku ratusza, w samym centrum miasta. Można go oglądać tylko od wtorku do piątku, od godz. 9.30 do 15.30, a w soboty i w niedziele, od 12 do 15. Kasę biletową zamykają pół godziny przed zamknięciem budynku.

Dlaczego muzeum otwarte jest tak krótko, szczególnie w tygodniu, kiedy większość ludzi o tej porze pracuje? Powód jest prozaiczny, na dłuższe funkcjonowanie placówki po prostu nie ma pieniędzy. - Chciałbym, żeby muzeum działało dłużej, ale po prostu nie mamy na to wystarczających środków, choć powiat, któremu podlegamy i gmina, pomagają jak mogą - mówi dyrektor muzeum Grzegorz Borowski.

Dodaje, że trzeba stworzyć nowy etat, żeby muzeum było dłużej otwarte. - Wiadomo jaką mamy teraz sytuacje w kraju. Na kulturę zawsze brakuje pieniędzy, a na administracji państwowej też się oszczędza. Jeżeli więc chodzi o etaty, to raczej są one likwidowane, niż tworzone - mówi dyrektor.

Na pytanie, czy w takiej sytuacji skarb nie powinien znaleźć się we wrocławskim Muzeum Narodowym, wtedy więcej osób miałoby możliwość go obejrzeć, dyrektor odpowiada, że nie. Tłumaczy, że to w Środzie Śląskiej znaleziono cenne zabytki i mieszkańcy gminy chcą je mieć u siebie. Dyrektor twierdzi, że eksponaty w regionalnym muzeum co roku ogląda kilka tysięcy osób. Poza tym średzkie muzeum ma umowę z wrocławskim i średniowieczne znalezisko, od października do grudnia można oglądać na ekspozycji właśnie we Wrocławiu.

Skarb jeździ także po świecie. Ostatnio był w Pradze i Ostrawie. Korona i inne zabytki były prezentowane również na wystawach w Warszawie, Dreźnie, Valladolid i w Brukseli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska