Sytuacja miała miejsce przed godziną 14.30. Korek tramwajowy w tym miejscu rósł z minuty na minutę. Przed godziną 15, gdy na miejscu pojawiła się policja, mundurowi zaczęli sterować ruchem wozów MPK. Co się stało na przystanku przy Legnickiej?
- Urządzenie pokazywało cały czas "czerwone światło" (czyli trzy kropki w poziomie - przyp. red.) dla tramwaju, czyli zakaz przejazdu przez skrzyżowanie. Na miejscu był nadzór ruchu, który zabezpieczał przejazd naszych wozów - mówi Janusz Krzeszowski z MPK.
Motorniczy z 31 Plus nie miał łatwego życia. Pasażerowie widzieli, że w stronę centrum tramwaje jeżdżą normalnie - więc nie rozumieli, dlaczego i oni nie mogą jechać dalej. W stronę motorniczego krzyczęli: Jak pan nie umiesz jeździć, to zmień zawód, Zielone jest - to się jedzie, a nie...
Przez ponad pół godziny ruchem sterowała policja i nadzór ruchu. O godzinie 15.21 MPK potwierdziło, że światła już działają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?