W niedziele do Komisariatu Policji w Bogatyni zgłosił się właściciel dostawczego samochodu. Z jego relacji wynikało, że w sobotę pojazd zostawił na jednym z bogatyńskich parkingów, a rano stwierdził jego brak.
- Już po kilku godzinach policjanci z Zawidowa zauważyli skradziony pojazd, który wjechał na teren Republiki Czeskiej. Natychmiast informacja ta została przekazana czeskim funkcjonariuszom, którzy ustawili posterunek blokadowy. Podczas próby zatrzymania pojazdu do kontroli, kierujący dodał gazu usiłując rozjechać czeskich policjantów, po czym zaczął uciekać w kierunku Polski - relacjonuje asp. Antoni Owsiak ze zgorzeleckiej Policji. Dodaje, że czescy funkcjonariusze prowadzący pościg przekazali polskim policjantom położenie uciekającego pojazdu. Po wjechaniu na teren Polski do pościgu dołączyli bogatyńscy policjanci. Na jednej z ulic Bogatyni sprawca porzucił pojazd kontynuując ucieczkę pieszo. Po kilkudziesięciu metrach został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Zatrzymanym okazał się 24-letni mieszkaniec Bogatyni. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Ukradli samochód. Chcieli przejechać policjantów - wspólna akcja polskiej i czeskiej policji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?