Swietłana Aleksijewicz urodziła się w 1948 roku w Stanisławowie na Ukrainie, pisze po rosyjsku na Białorusi. Doceniono ją za "polifoniczny pomnik dla cierpienia i odwagi w naszych czasach". W grudniu odbędzie się wręczenie nagrody. Pisarka dostanie 8 mln koron szwedzkich.
Autorka pisze o pomijanej i wypieranej historii Rosji: katastrofie w Czarnobylu, radzieckiej interwencji w Afganistanie, udziale kobiet w drugiej wojnie światowej, wojennych losach dzieci, codziennym życiu po upadku komunizmu. Wydawnictwo Czarne opublikowało jej książki (w przekładzie Jerzego Czecha): "Cynkowi chłopcy" o żołnierzach radzieckich w Afganistanie, "Czarnobylska modlitwa" o katastrofie atomowej, "Ostatni świadkowie" o dzieciach rosyjskich, białoruskich, ukraińskich, żydowskich, tatarskich, łotewskich, cygańskich, kozackich, uzbeckich, ormiańskich, tadżyckich, ginących w czasie II wojny światowej.
Jej „Wojna nie ma w sobie nic z kobiety" (książka ukazała się także nakładem Czarnego i w tłumaczeniu Jerzego Czecha) opowiada o kobietach w czasie wojny, kombatantkach zdradzonych przez swoją ojczyznę. W 2011 roku we Wrocławiu Swietłana Aleksijewicz dostała za tę książkę Literacką Nagrodę Europy Środkowej Angelus. – Chcę podziękować polskiemu czytelnikowi, którego w tym roku odkryłam dla siebie – mówiła wówczas. We Wrocławskim Teatrze Współczesnym dwa lata temu odbyła się premiera spektaklu "Walentina. The Last Human Dog" na podstawie na podstawie rozdziału "Samotny głos ludzki" z książki "Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości" Swietłany Aleksijewicz, w reżyserii Natalii Sołtysik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?