Z medalowymi nadziejami pojechali na mistrzostwa Polski w jeździe drużynowej i dwójkami młodzieżowcy TC Chrobry Saroni Głogów. W Opatówku pod Kaliszem dwukrotnie zajmowali jednak najgorsze dla każdego sportowca, czwarte miejsce i do domu wrócili bez krążków.
Tuż poza podium rywalizację ukończyła drużyna w składzie Jakub Najs, Mateusz Grabis, Piotr Jaromin, Aleksander Leduchowski, która w kategorii Open była szósta. Ponadto czwartą lokatę w jeździe dwójkami zajęli Jakub Najs i Mateusz Grabis.
- Jesteśmy trochę zawiedzeni. Spodziewaliśmy się, że nasi zawodnicy powalczą o medale, a mieliśmy ku temu możliwości - mówi trener Bolesław Bałd.
Zdaniem szkoleniowca, zwłaszcza w wyścigu drużynowym zawiodła taktyka. - Zawodnicy zbyt zachowawczo pojechali pierwsze kilometry. Myśleliśmy, że uda się odrobić straty na trudniejszej, drugiej części czasówki. Niestety nie wystarczyło już na to kilometrów - wyjaśnia B. Bałd.
Start na mistrzostwach był ostatnim w tym sezonie dla głogowskich kolarzy. - Mieliśmy jechać jeszcze na kończący sezon wyścig do Sokółki, ale z uwagi na niższą rangę tych zawodów zrezygnowaliśmy. Powoli zaczynamy już myśleć o nadchodzącym sezonie - kończy B. Bałd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?