Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Ulice dziurawe jak sito. Dopiero w czerwcu drogowcy załatają wyrwy na osiedlach

Marcin Moneta
Wrocław. Dziury na osiedlowych ulicach
Wrocław. Dziury na osiedlowych ulicach fot. Paweł Relikowski
Nawet do początku lipca Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu będzie łatał pozimowe wyrwy w jezdniach na wrocławskich ulicach. Tak źle nie było dawno. Miasto, mimo, że drogowcy pracują codziennie, miasto ciągle wygląda jak szwajcarski ser. - Jeżdżę do pracy Trzebnicką w stronę centrum, przez plac św. Macieja. To co tam się dzieje woła o pomstę do nieba. Na odcinku kilkudziesięciu metrów jest seria wyrw i skruszonego asfaltu, wylanego na kostkę. Trzeba uważać, by nie zahaczyć kołem też o zapadnięte studzienki kanalizacyjne. Jeżdżę tamtędy codziennie i sytuacja się nie zmienia - denerwuje się Jarosław Szwed, z Różanki.

Takich sytuacji jest dużo więcej w całym mieście. Narzekają m.in. w Leśnicy, gdzie w związku z zamknięciem ulicy Trzmielowickiej, kierowcy jeżdżą objazdem szutrową ulicą Jajczarską.

- Nawet na jedynce jest ciężko tamtędy przejechać. Szkoda samochodu, a slalom już nic nie daje. Miasto wyznaczyło objazd zupełnie nie dbając o nawierzchnię.Co z tego, że jest to droga szutrowa, skoro codziennie przejeżdżają tędy setki aut, a wyrwy sięgają nawet 40 centymetrów! To jest jakiś dramat - opowiada Sabina Janowicz, która codziennie wozi tą drogą dziecko do szkoły.

Na sytuację w mieście narzekają także taksówkarze. Ci z Taxi Serc mówią, że tak źle nie było od 5 lat. Na topie dróg najbardziej dziurawych są: Curie - Skłodowskiej, Nowowiejska, Purkyniego, Ojca Beyzyma, , Wróblewskiego, Olszewskiego, Gajowicka, Zaporoska, Tęczowa.

Na tym nie koniec, bo dziurawe są również osiedla. - Na Asnyka to oni chyba nigdy nie byli. Przecież tam trzeba jeździć terenówką - opowiada jeden z mieszkańców Karłowic.
Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta przyznaje, że w tym roku do łatania jest bardzo wiele. Od stycznia do dziś drogowcy wyjeżdżali usuwać ubytki w sumie 720 razy. Pozimowe łatanie dziur, przeciągnie się nawet do końca czerwca. Wszystko dlatego, że minusowe temperatury utrzymywały się do kwietnia.

Kiedy w końcy znikną dziury z ulic na Twoim osiedlu? - Niestety z powodu opóźnienia w rozpoczęciu akcji nadal tkwimy z pracami na drogach głównych o wysokim priorytecie komunikacyjnym. Pamiętamy, że na naprawy czeka również sporo ulic bocznych na co poświęcimy koniec maja i czerwiec - mówi Ewa Mazur. Pozimowe łatanie pochłonie prawdopodobnie cały ubiegłoroczny budżet na utrzymanie dróg, czyli 10 mln zł. Na razie ZDIUM ma 6 mln. O resztę zwróci się do miasta.
- To nie jest tylko kwestia zimy. Nawierzchnie we Wrocławiu od lat są złe. Nie dziwne, że każdej zimy pęka asfalt wylany na kostkę brukową. - komentuje jeden z kierowców. W tym roku miasto ruszy z wymianą nawierzchni na Curie Skłodowskiej i Wyszyńskiego. W przyszłym planowany jest remont Nowowiejskiej.

Pokaż nam dziury z twojego osiedla. Wyślij zdjęcia na: [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wrocław: Ulice dziurawe jak sito. Dopiero w czerwcu drogowcy załatają wyrwy na osiedlach - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska