Maciej Sobczyk, kierowca z czarnego forda nie mógł się doczekać końca remontu. – Wystarczy spojrzeć jak duże są korki. To pokazuje, że to ważna inwestycja i gołym okiem widać ile aut do tej pory musiało się mieścić na jednym pasie – mówi kierowca.
Rowerzystka Renata Kapela tę trasę pokonuje bardzo często. – Jeździłam równoległym mostem, trzeba było prowadzić rower między pieszymi. Teraz nie muszę kombinować – cieszy się.
Koniec remontu można skomentować słowem – nareszcie. Przeprawa miała być przejezdna już w czerwcu, później obiecywano, że mostem pojedziemy 25 września. Zwiększył się zakres prac: trzeba było wymienić gazociąg, a także gruntownie przebudować konstrukcję. I tego terminu nie udało się utrzymać. W czwartek odbyły się próby obciążeniowe: na most wjechały cztery ciężarówki, każda z nich ważyła 23,7 tony. Sprawdzano, w jakim stopniu odkształca się konstrukcja. Próby przeszły pomyślnie i w nocy ruch wrócił na most.
Remont mostu kosztował ponad 5 mln zł. Wykonawcą była firma Skanska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?