Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław ma nowy śmigłowiec ratunkowy

Eliza Głowicka
Do Wrocławia przyleciał dziś o 14.30 nowy helikopter. Zastąpi on śmigłowiec Mi-2, który uległ katastrofie 17 lutego.

Zginęli w niej pilot i ratownik medyczny, a ciężko ranny został lekarz. Od tego czasu Dolny Śląsk nie miał śmigłowca.

Z nowej maszyny cieszył się bardzo pilot Jarosław Domański z wrocławskiej filli Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- To bardzo dobra wiadomość, niecierpliwie nie niego czekaliśmy - przyznał, gdy tylko helikopter lecący z Warszawy przez Poznań wylądował na płycie lotniska. Nowy śmigłowiec, to też Mi-2.
- Jest bardzo bezpieczny i sprawny, sprawdza się w każdych warunkach. Jest wszechstronny: może uczestniczyć w akcjach gaszenia pożarów, służy do szkolenia pilotów wojskowych, do oprysków w rolnictwie i do ratowania ludzi - wylicza jego zalety pilot Domański.
Zaraz po przylocie ratownicy lotniczego pogotowia zajęli się sprawdzaniem wyposażenia medycznego.

W piątek lekarze z dwóch szpitali musieli amputować zmiażdżoną nogę doktorowi Andrzejowi Nabzdykowi, aby ratować mu życie. Teraz medyk szybciej powinien dojść do zdrowia.
Przyczyny katastrofy wciąż bada specjalna komisja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska